Pro Evolution Soccer 2010 (PC)

ObserwujMam (145)Gram (112)Ukończone (29)Kupię (28)

Zapowiedź gry Pro Evolution Soccer 2010 (PC)


Janek_wad @ 03:22 18.09.2009
Marcin "Janek_wad" Janicki



Twórcy popracowali nad sztuczną inteligencją golkiperów. Borubar i spółka nauczą się kilku magicznych sztuczek, dzięki którym mają bronić skuteczniej. Czyżby wreszcie koniec z wypluwaniem futbolówki wprost pod nogi stojących na siódmym metrze napastników rywala? Oby. Ciekawym pomysłem jest bez wątpienia nowy system wykonywania rzutów karnych. Wszelkie znaki na niebie i ziemi wskazują, iż w końcu dostaniemy możliwość uderzenia w dowolną część bramki, a nie jak poprzednio, jedną z kilku predefiniowanych stron. Wieść niesie, że innowacje nie ominą również sposobu egzekwowania stałych fragmentów gry. Będziemy kopać z pomocą analogów. Nie wiem czy to dobry pomysł, bowiem poprzedni system - bazujący na przyciskach kontrolera – sprawdzał się bardzo dobrze przez ogromny szmat czasu. Jeśli już programiści wprowadzą w tym elemencie zmiany, powinni umożliwić graczom wybór pomiędzy dwoma powyżej wymienionymi rozwiązaniami. Standardowo, lekkiemu liftingowi poddane zostały algorytmy sztucznej inteligencji, odpowiedzialne za kierowanie poczynaniami arbitrów.

Bez dwóch zdań, zadowoleni będą wszyscy, którzy dotychczas narzekali na zbyt małe możliwości kreowania taktyki meczowej. Konami poczyniło w tym elemencie ogromne postępy, dzięki czemu wreszcie dostaniemy możliwość pogrzebania wśród różnej maści suwaków. Lubisz stosować agresywny pressing? Nie ma sprawy. Kilka sekund, zmiana ustawienia i cała drużyna przesunie się w kierunku pola karnego przeciwnika. Rywal zauważył wysoko grających zawodników i rzuca długie piłki? Nakaż środkowym obrońcom grać nieco bardziej defensywnie. A jak to wygląda w praktyce? Otóż, mamy osiem pasków: Players Support, Support Range, Position Switch, Attacking Style, Pressineg, Defensive Line, Compactness oraz Defensive Strategy. Każdy z nich możemy dowolnie regulować, w zakresie od 0 do 100. Weźmy na tapetę Position Switch. Ustawienie kursora przy wartości maksymalnej spowoduje, że zawodnicy bardzo często będą zmieniać swoje pozycje. Jeżeli dysponujemy wszechstronnymi piłkarzami, polecenie to z pewnością poprawi grę ofensywną teamu. Owe paski ustawień zastąpią ekran podstawowych zmian taktycznych, który – przynajmniej w moim odczuciu – okazał się kompletnym niewypałem.



To jeszcze jednak nie wszystko. Programiści pozazdrościli nieco twórcom gier RPG i postanowili wprowadzić do gry system ... kart. Brzmi trochę niewiarygodnie, ale w teorii wygląda niezwykle obiecująco. O co biega? Już spieszę z wyjaśnieniami. Każdy zawodnik posiada unikatowy dla siebie zestaw umiejętności, które możemy dowolnie wykorzystać. Kiedyś owe specjalne atrybuty były wizualizowane za pomocą gwiazdek. Teraz gwiazdek już nie uświadczymy. W zamian dostaliśmy karty. Co ważne, mamy nad nimi pełną kontrolę i to, czy w danej chwili wykorzystamy konkretne atrybuty zawodnika, zależy tylko od nas. Przykładowo, uaktywnienie zakładki Inclusive Run motywuje piłkarza do częstszych zejść ze skrzydła, w kierunku środka pola karnego rywala. Long Ranger zwiększa skuteczność strzałów z dystansu, a Overlapping Run zachęci bocznego obrońcę do wypraw pod pole karne drużyny przeciwnej. Jak więc widać, część atrybutów wpływa nie tylko na zachowanie kopaczy, ale też ich umiejętności.

Japończycy chwalą się nowym systemem oświetlenia, który został zaimplementowany w edycji 2010. Szczerze mówiąc, osobiście patrzę na te zapowiedzi z umiarkowanym optymizmem, bowiem jakiś czas temu w podobny sposób reklamowali swój produkt Elektroniczni. Skończyło się na tym, że zawodnicy błyszczeli, jak psu bile na wiosnę. Dosyć zachęcająco brzmią za to obietnice przemodelowania kibiców do pełnego trójwymiaru. Wirtualni fani utknęli bowiem gdzieś w erze chodzonych bijatyk 2D, kiedy to ludzie zachwycali się jeszcze płaskimi, rysowanymi bitmapami. Teraz gracze mają zdecydowanie wyższe wymagania.



Kilka słów należy się bez dwóch zdań zrewolucjonizowanemu trybowi online. Konami dało sobie spokój ze słynnym Konami_ID, przez które wielu graczy bezpowrotnie straciło swoje konta, a co za tym idzie, możliwość gry przez sieć. Programiści powracają do korzeni i jeśli chodzi o rozgrywkę "po kablu", powrócą rozwiązania znane nam doskonale z Pro Evolution Soccer 6. Liczymy, że pecetowcy w końcu pograją bez lagów.

Jeszcze przynajmniej dwie następne odsłony serii będą hulały na obecnym silniku, także do 2012 roku rewolucyjnych zmian z w silniku meczowym z pewnością nie zobaczymy. Cieszy fakt, iż Konami stara się wprowadzić sporo innowacyjnych rozwiązań, które już teraz wyglądają niezwykle smakowicie. Czy starczy to na świetną, napakowaną licencjami FIFĘ 10? Pożyjemy, zobaczymy ...

Podsumowanie:
Najnowsze Pro Evolution Soccer nie przyniesie nam ze sobą rewolucyjnych zmian w rozgrywce, aczkolwiek nowej kopanej od Konami na pewno warto przyjrzeć się nieco bliżej. Czy PES 2010 pokona silną jak nigdy FIFĘ? Tegoroczna bitwa będzie niezwykle zacięta.
Zapowiada się świetnie!

Screeny z Pro Evolution Soccer 2010 (PC)
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosdrago174   @   12:51, 19.09.2009
Dla mnie PES i tak zawsze bedzie najlepszy Uśmiech WYbacz FiFo , ale ja ciagle mam w pamieci te wersje w ktorych naciskanie strzalu konczylo sie strzalem w okienko ,a to z kolei bramkarzem skaczacym 3 metry w gore ... sory , ale wole PES Uśmiech
0 kudosSidw92   @   09:20, 22.11.2009
Ja tak samo wolę PESa choć jest w nim parę niedopracowań.PES10 jest świetny.
0 kudossnikers19840112   @   04:03, 17.12.2009
gra jest ok sa cztery rzeczy które bym zmienił a mianowicie:
-wykup licencji ka poprawne nazwiska i kluby
-wszystkie kraje europejskie wprowadzone w grę i podglad lig poza europejskich
-az w końcu wcielenie sie w prawdziwego menadzera począwszy start własnie po np. skończeniu kariery zawodowej jako piłkarz fabuła była by znakomita!!!
-a przedewszystkim realne transfery i szkołę młodych piłkarzy której brak a przedewszystkim rozwój tych ze młodych piłkarzy
0 kudosSzymono111   @   08:36, 17.12.2009
Ja nigdy nie tkne w sklepie pes10 bo wole fife a psa poprostu nie znosze w każdym aspekcie pes mi się nie podoba Pokręcony