Slender Man od jutra będzie straszyć na PlayStation 4 i Xboksie One

Najnowsza odsłona serii survival horrorów z tajemniczym, smukłym jegomościem w roli nękającego nas antagonisty, ukazała się w pierwszej kolejności na komputerach stacjonarnych oraz (nieco później) konsolach poprzedniej generacji.

@ 24.03.2015, 21:30
Kacper "Itchytude" Kutelski
I AM ERROR.
ps4, xbox one

Slender Man od jutra będzie straszyć na PlayStation 4 i Xboksie One

Najnowsza odsłona serii survival horrorów z tajemniczym, smukłym jegomościem w roli nękającego nas antagonisty, ukazała się w pierwszej kolejności na komputerach stacjonarnych oraz (nieco później) konsolach poprzedniej generacji. Blue Isle Studios, zachęcone solidnymi wynikami sprzedażowymi, postanowiło wydać Slender: The Arrival również na next-genowe maszyny - ta wersja ukaże się już jutro, na PlayStation 4 oraz Xboksa One.

Pierwsza część gry, czyli Slender: The Eight Pages, to darmowy survival horror z 2012 roku, który z biegiem czasu przerodził się w prawdziwy internetowy fenomen. Prosta mechanika i nerwowa atmosfera tej produkcji sprawiły, że na jej barkach wyrosło wielu (mniej lub bardziej skrzeczących) Youtube'owych celebrytów. Globalna sieć nie jest zresztą Slender Manowi obca - postać tego nienagannie odzianego jegomościa zrodziła się w w miejskiej legendzie opublikowanej na forum internetowym SomethingAwful.

Slender Man od jutra będzie straszyć na PlayStation 4 i Xboksie One
The Arrival powiela w dużym stopniu bardzo charakterystyczne rozwiązania wykorzystane w oryginale, osadzając przy tym akcję w kliku różnych lokacjach i splatając je koherentną linią fabularną. Gra będzie dostępna wyłącznie w cyfrowej dystrybucji za równowartość 9,99€.

Sprawdź także:
Slender: The Arrival

Slender: The Arrival

Premiera: 24 marca 2015
PC, PS3, XBOX 360, PS4, XBOX ONE

The Arrival to druga odsłona bardzo dobrze przyjętego survival-horroru, autorstwa Marka Hadley'a. W przeciwieństwie do oryginału, za drugiego Slendera trzeba zapłacić. ...

Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):


Powyższy wpis nie posiada jeszcze komentarzy. Napraw to i dodaj pierwszy, na pewno masz jakąś opinię na poruszany temat, prawda?