Zawsze można pomarzyć, że nasza ulubiona produkcja sprzed kilku lat pojawia się w odświeżonej graficznie wersji, zachwycając i ponownie porywając wszelakie zmysły.
Tru @ 02.06.2010, 08:10
Mateusz "Tru" Prawda
ps, ps2, ps3
Zawsze można pomarzyć, że nasza ulubiona produkcja sprzed kilku lat pojawia się w odświeżonej graficznie wersji, zachwycając i ponownie porywając wszelakie zmysły. Czasem takie marzenia chcą spełnić sami developerzy (wystarczy spojrzeć na ankietę Sony), ale jednak najczęściej na producentów muszą zwyczajnie naciskać sami fani.
Niestety wszyscy wyczekujący na remake Final Fantasy VII muszą odłożyć marzenia na bok. Jak stwierdził Yoshinori Kitase, producent najnowszej odsłony serii o numerku XIII, stworzenie odświeżonej "siódemki" zajęłoby kosmiczną, dziesięciokrotnie dłuższą ilość czasu niż produkcja oryginału (a dodam, że zajęła ona około 3-4 lata).
Jak sami łatwo możecie obliczyć, jest to okres produkcyjny nie do zaakceptowania przez żadnego, nawet najbardziej cierpliwego wydawcę. Jeśli znający się na rzeczy Kitase nie przesadza, miejmy nadzieję, że prędzej czy później technologia pozwoli przeprowadzić tego typu "operację" w znacznie krótszym czasie.
Niestety nie poznaliśmy samych powodów tak długiego czasu produkcji. Możemy jedynie spekulować, że główny czynnik to po prostu rozległość gry, a zatem ilość modeli oraz przedmiotów, które wymagałyby ponownego opracowania.
Final Fantasy VII to, jak wskazuje nam tytuł, siódma część epickiej przygody, rozgrywającej się w realiach świata wykreowanego nam przez Sqare-Enix. Wcielamy się w rolę w...
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler