Splash Damage - technologia PS3 jest nam obca!
Studio Splash Damage swe początki zaliczyło na scenie moderskiej na PC. Widać to było w profilu kreacyjnym firmy, gdyż kolejne projekty nie były multiplatformowe.
Redmeer @ 27.11.2009, 15:55
"Redmeer"
pc, ps3, xbox 360
Studio Splash Damage swe początki zaliczyło na scenie moderskiej na PC. Widać to było w profilu kreacyjnym firmy, gdyż kolejne projekty nie były multiplatformowe. Czasy się zmieniają, rynek również, toteż obecnie gra tylko na PC jest swoistym strzałem w stopę, co było widać po wielu ambitnych projektach, które, głównie za sprawą piractwa, sprzedawały się na piecach mizernie. Przedstawiciel Splash Damage w jednym z wywiadów wprost stwierdził, że podążanie drogą zatwardziałego producenta tytułów na komputery osobiste prowadzi donikąd. Najnowszy projekt teamu - Brink - zgodnie z zapowiedziami zmierza też na konsole: PS3 i X360.
Paul Wedgwood - boss SD - przyznał szczerze, że dla niego technologia tworzenia kodu pod PS3 to czarna magia. Trudności związane z przerzuceniem się na proces kreacyjny dla maszynki Sony, to jak na razie główne zmartwienie developerów. Ściągnięto do zespołu licznych ludzi z doświadczeniem w programowaniu na tę platformę - między innymi Deana Calvera, szefa prac nad Heavenly Sword, oraz Neila Alphonso - głównego level designera Killzone 2.
Na szczęście rzeźbienie w kodzie nie należy do obowiązków imć Paula, toteż o przyszłość Brink na PS3 nie powinniśmy się raczej obawiać. Na koniec - ten zapowiadany jako rewolucja w rozumieniu shootera sieciowego tytuł, wyjdzie w przyszłym roku. Obiecujemy raportować o postępach w procesie developerskim oraz nowych smaczkach gry.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler