MotorStorm (PS3)

ObserwujMam (79)Gram (17)Ukończone (8)Kupię (9)

MotorStorm (PS3) - recenzja gry


@ 18.04.2011, 23:21
Łukasz "Lucas-AT" Matłoka
To ja


Trasy to następna zaleta produkcji. Są rozbudowane, posiadają znaczną liczbą rozgałęzień, skrótów oraz rozmaitych przeszkód, pośród których spotykamy skocznie, mosty i dziur - jest ich chyba więcej niż na polskich drogach, ale pewny nie jestem. Tory oferują przejażdżkę po skalnych półkach, po piasku w akompaniamencie palącego słońca, po błocie, a nawet w opustoszałej wiosce. Każda posiada drogi najlepsze dla poszczególnych typów pojazdów. Z początku wydaje się, że jest tego za dużo i nie sposób ogarnąć. Niemniej jednak, poczekajcie trochę, a wszystko zacznie nabierać sensu. Motorstorm nie trzyma gracza za rączkę. Do zwycięstwa konieczne są długie godziny treningów, bez nich szanse na sukces są znikome. Szkoda natomiast, że na starcie tras jest zaledwie osiem. Nie mamy nawet do wyboru wariantów odwróconych. Z pomocą przychodzą co prawda DLC, ale nie o tym jest recenzja.

MotorStorm (PS3)

Osobny akapit należy się oprawie audiowizualnej. Jak na tytuł z 2007 roku, jest na czym oko i ucho zawiesić. Motorstorm to jedna z pierwszych gier, które pokazały pazur PlayStation 3. Dziś już się trochę zestarzała, ale w żadnym wypadku nie można rzec, że jest przeciętna. Krajobrazy w dalszym ciągu potrafią powalić swoim designem, a wygląd aut wzbudza pozytywne emocje. Na pochwały zasługuję przede wszystkim różnorodność szlaków - począwszy od wyschniętych równin, a skończywszy na szczycie góry porośniętej krzewami. Co prawda tekstury w wybranych miejscach nie są najlepszej jakości, ale nie psuje to ogólnego wrażenia. Wszechobecny brud, syf, błoto wypadające spod opon na ekran telewizora i kibice stojący nieopodal dodają uroku. Autorom doskonale udało się oddać panujący na pustyni klimat. Przechodząc do sfery dźwiękowej, słuchając dźwięku pracującego silnika zdajemy sobie sprawę, że pod maską siedzi kilkuset-konna bestia. W tle grają dynamiczne kawałki, łechczące instynkt kierowcy wyścigowego - w sumie 21 licencjonowanych utworów, wśród których znajdziemy takie zespoły jak Nirvana, Slipknot czy Queens of the Stone Age.

Na koniec, to, co tygrysy lubią najbardziej - tryb dla wielu graczy. Na początku recenzji wspomniałem, że producenci nie pokusili się o możliwość zabawy ze znajomym u boku na podzielonym ekranie. Wielki grzech, ale na szczęście po części rekompensują go potyczki za pośrednictwem sieci. Tutaj dopiero jest prawdziwy ubaw - akcje, które na długo wejdą Wam do głowy. W końcu żywego przeciwnika nigdy nie zastąpi żadna sztuczna inteligencja. W tym momencie serwery gry są prawie martwe, aczkolwiek kilku graczy zawsze idzie spotkać. Przy życiu zostali sami wymiatacze, więc jeśli dopiero zaczynacie przygodę z Motorstorm, przygotujcie się na upokorzenie oraz fale błota i kurzu na Waszej szybie, lecącą spod kół przeciwnika. W kwestii technikaliów, możemy sami ustalić jakimi pojazdami będziemy jeździć. Gdzie chcemy śmigać oraz jaka ilość okrążeń nas interesuje. Jeśli nie mamy ochoty zakładać nowej gry, istnieje też opcja dołączenia do istniejącej już sesji. Byłoby idealnie, gdyby jeszcze stworzono większą ilość trybów rozgrywek. Jakby wrzucili turnieje bądź eliminator na pewno nikt by się nie obraził.

Podsumowując, Motorstorm to naprawdę zacna gra. Każdy posiadacz PS3 powinien ją mieć, tak więc jeśli jeszcze nie udało jej Wam się zdobyć, to czyńcie to jak najszybciej. Tym bardziej, że zakup nie będzie wymagał zbyt wielu funduszy. Oczywiście po przejściu jedynki, warto zainteresować się kolejnymi, niemniej jednak, po informacje na ich temat odsyłamy do stosownych wpisów w encyklopedii.


Długość gry wg redakcji:
0h
Długość gry wg czytelników:
10h 10min

oceny graczy
Świetna Grafika:
Grafika stoi na wysokim poziomie. Piękne krajobrazy pustyni, szczegółowość pojazdów, czy promienie słoneczne padające na szybę potrafią oczarować. Rozczarowuje za to trochę jakość tekstur w niektórych miejscach.
Świetny Dźwięk:
W ryk silnika można się wsłuchiwać bez końca. Lecące w tle utwory muzyczne tylko napędzają chęć grania. Do dynamicznych wyścigów, dobrano naprawdę odpowiednie kawałki.
Genialna Grywalność:
Gra wciąga od samego początku i nie pozwala odejść od telewizora. Szczególnie w trybie online, który potrafi uzależnić.
Świetne Pomysł i założenia:
Świeży pomysł. Idealna alternatywa dla wyścigów miejskich. Przejażdżki po bezdrożach pustyni to strzał w dziesiątkę.
Świetna Interakcja i fizyka:
Model zniszczeń i fizyka to klasa sama w sobie. Do tego interakcja z otoczeniem bez większych zarzutów.
Słowo na koniec:
Motorstorm to godny przedstawiciel ekskluzwynych wyścigów na PlayStation 3. Evolutions Studios odwaliło kawał dobrej roboty, dostarczając posiadaczom konsoli Sony porządną ścigałkę.
Werdykt - Świetna gra!
Screeny z MotorStorm (PS3)
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosMicMus123456789   @   12:39, 19.04.2011
MotorStorm jest chyba obowiązkową pozycją dla posiadacza Ps3 Uśmiech Przyznam że gdybym miał możliwość zagrania to bym to zrobił ^_^
0 kudosbat2008kam   @   16:39, 19.04.2011
A mi ta seria nigdy nie przypadła do gustu. Grałem chwilę na PS3 oraz kilka godzin u siebie na PSP. Szału nie robi... Ładnie wygląda, ale sama gierka na dłużej nie wciąga. Może to kwestia tego, że nie lubię samochodówek. Albo kwestia tego, że gra nie jest Burnoutem...
0 kudoszegier   @   23:45, 06.05.2011
Zakupiłem PS3 w pakiecie z tą grą i tytuł mi się spodobał. Trochę trudna, niezły model jazdy i fajny klimat. Brać grać i się śmiać Uśmiech
0 kudosremik1976   @   00:04, 07.05.2011
Fajna, chociaż trochę wymagająca. Kolejna część też jest bardzo dobra.