Of Orcs and Men (PC)

ObserwujMam (13)Gram (1)Ukończone (6)Kupię (5)

Of Orcs and Men (PC) - recenzja gry


@ 03.11.2012, 13:55


Pamiętamy, że Gra o Tron – mimo dobrej fabuły – nie ustrzegła się garstki dość istotnych niedoróbek i wybrakowań. Szkoda, że niestety podobnie jest i tutaj. Pierwszym – i chyba największym zarzutem jaki wytoczę tytułowi – jest skrajna liniowość wszelkich przygotowanych lokacji. Praktycznie każda z nich zaprowadzi nas do celu wytyczonym korytarzem, czasem dając możliwość wyboru ewentualnej drugiej ścieżki. To stanowczo za mało – już Game of Thrones wydawało się nieco zubożone w tej materii, a tu jest jeszcze gorzej. Nasza podróż ogranicza się praktycznie do parcia przed siebie niczym w rasowej grze akcji. Tyle tylko, że Of Orcs and Men grą akcji nie jest i zasługuje na przynajmniej trochę większą swobodę.

Of Orcs and Men (PC)

Częściową konsekwencją powyższego, jest to, że produkcja od pewnego momentu niestety staje się dość wtórna. Praktycznie cały czas naszym jedynym zadaniem będzie marsz „na przód”, eksterminowanie kolejnych rzeszy wrogów, znowu wędrówka, jakaś pogawędka, ponownie lanie pysków… Ciut za mało jest do roboty. Przydałoby się trochę więcej zróżnicowania, może jakieś misje poboczne (tych jest dosłownie garsteczka), czy jakieś inne tego typu elementów. Na pewno dało się jeszcze coś wymyślić.

Głównym motywem występującym w grze jest walka (tu od razu zaznaczam, że udział magii został ograniczony do minimum). Mimo że sposób prowadzenia potyczek nie został przygotowany niedbale czy źle, nie jest aż tak rozbudowany, by utrzymać poziom frajdy przez cały czas trwania produkcji. Jest zasadniczo bardzo prosty i zbliżony do tego z Game of Thrones . Po wciśnięciu pauzy wyświetla się koliste menu komend, z którego wybieramy stosowną kolejkę rozkazów/ataków i tym samym rozpoczynamy szarżę. Umiejętności obydwu bohaterów zostały podzielone na 3 kategorie, a każda z innym zestawem zdolności. Jeśli więc chodzi o Arkaila, posiądzie dwa style walki, tj. agresywny i defensywny, a te składają się z kilku rodzajów ciosów. Styx natomiast, wybierze pomiędzy atakami bezpośrednimi oraz dystansowymi. Co więcej, każdy z bohaterów zyska garstkę zachowań specjalnych (wybierzemy nawet coś w rodzaju „specjalizacji”, która wpłynie na kształt pewnej grupy zdolności). Liczba wszystkich talentów nie jest przesadnie duża i mniej więcej od połowy gry może się okazać, że Of Orcs and Men przestaje odkrywać nowe "karty", co zaś podnosi odrobinę schematyczność zabawy.

Of Orcs and Men (PC)

Mimo to poszczególne umiejętności nie są przygotowane „ot tak” i kryją w sobie różne, unikalne właściwości. I tak niektóre cechy mogą wywołać u wroga krwawienie, ogłuszyć go czy wyprowadzić z równowagi; inne wykorzystamy przeciwko oponentom zręcznym, a kolejne – wręcz przeciwnie, mocnym. Kluczem do sukcesu jest odpowiednie łączenie tych umiejętności oraz – co ważniejsze – sprawne wykorzystywanie Arkaila i Styxa. Bez tego, często nie będziemy w stanie wygrywać czekających potyczek. W rezultacie, jest całkiem w porządku, aczkolwiek nie sposób nie zauważyć, że dało się wycisnąć z produkcji nieco więcej.


Screeny z Of Orcs and Men (PC)
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosMicMus123456789   @   14:10, 03.11.2012
Szkoda, że gra zginęła w morzu innych premier, ale trzeba się bliżej grze przyjrzeć Uśmiech
0 kudosFox46   @   18:29, 03.11.2012
Ocena jak najbardziej zasłużona na więcej sam nie liczyłem. Szkoda że wyszedł średniak a system walki to taki podobny z gry O Tron szkoda szkoda. Skopali trochę tę grę, tym bardziej że nie miała szans przebicia się na rynku przy obecnych premierach