A New Beginning (PC)

ObserwujMam (69)Gram (3)Ukończone (23)Kupię (3)

A New Beginning (PC) - recenzja gry


@ 26.01.2012, 10:19
Alicja "Toddziak" Wojciechowska


Postacie w A New Beginning rozmawiają bardzo dużo i czasem podczas dialogu albo cut-scenki pojawiają się różne, niekiedy skrajne, odpowiedzi do wyboru. Skoro już pojawia się taka opcja, to aż się prosi, by nasza decyzja miała jakieś przełożenie na rozgrywkę. Niestety, nic z tego. Wybór nie jest nawet iluzoryczny – gra po prostu czeka aż wygłosimy jedyną słuszną i zaplanowaną przez twórców kwestię, inaczej nie będzie żadnego progresu w rozgrywce. Szkoda zmarnowanego fabularnego potencjału.

A New Beginning (PC)

Grafika jest zdecydowanie mocną stroną gry. Piękne, rysowane, różnorodne i pełne szczegółów lokacje przywodzą na myśl The Whispered World. Widać twórcy dobrze czują się w tej stylistyce i chwała im za to, że konsekwentnie się jej trzymają. Dyskusyjne są za to cut-scenki. Zamiast tradycyjnych filmików mamy tutaj komiks z lekko animowanymi kadrami. Pomysł całkiem dobry, ale wykonanie pachnie „budżetowością”. Da się je jednak znieść. Zdecydowanie gorzej wypada animacja. Postacie poruszają się bardzo nienaturalnie. Zastanawiałam się nawet czy Fay nie cierpi na jakieś poważne schorzenie kręgosłupa. Synchronizacja ruchów warg z wypowiadanym tekstem również leży i kwiczy. A jeśli już o dubbingu mowa, to nie ma się czym zachwycać. Prezentuje on średni poziom, przez co trudno się zżyć z bohaterami. Muzyka za to jest dla kontrastu bardzo dobra.

Może to moje zboczenie zawodowe, ale zawsze ogromną wagę przywiązuję do jakości tłumaczenia. Niestety, w A New Beginning jest ono bardzo nierówne ze wskazaniem na słabe. Obfituje nie tylko w „standardowe” błędy związane z tłumaczeniem bez znajomości kontekstu wypowiadanej kwestii. Dla tego rodzaju kwiatków można mieć jeszcze sporo wyrozumiałości, no bo to nie przekładającego wina. Za to babole wynikające z ewidentnej nieznajomości języka czy kultury danego kraju należy tępić ogniem i mieczem. Źle odczytanych fraz czy idiomów było tak dużo, że aż ręce co chwilę opadały mi na klawiaturę. Najbardziej tąpnęło mną jednak przetłumaczenie „Neverland” na „Neverlandię”. HELLO, tłumaczu, słyszałeś kiedykolwiek o Piotrusiu Panu i Nibylandii?! IQ Publishing, proszę, następnym razem do tłumaczenia zaproście osobę, która przynajmniej zdała maturę. A najlepiej jeszcze potrafi słuchać ze zrozumieniem, bo pomylenie „cars” z „cards” w zdaniu opisującym jeepa wciąż wprawia mnie w mimowolny podziw.

Podsumowując mój przydługi wywód, przyznam, że po A New Beginning spodziewałam się nieco więcej. Nie jest to w żadnym razie produkcja zła, ale nie jest też tak wybitna, jak chociażby The Whispered World. Miłośnicy przygodówek mogą spokojnie poświęcić jakieś dwanaście godzin z życiorysu, by poznać przygody Benta i Fay. Warto, nawet jeśli ekologię macie w głębokim poważaniu.


Długość gry wg redakcji:
12h
Długość gry wg czytelników:
9h 48min

oceny graczy
Dobra Grafika:
Wspaniałe tła psuje niestety średnia animacja.
Świetny Dźwięk:
Bardzo ładna muzyka, lecz voice-acting to stany średnie.
Dobra Grywalność:
Dobre zagadki i ciekawa fabuła przykuwają uwagę, ale naiwność i ekologia czasem zbyt nachalnie rzuca się w oczy.
Świetne Pomysł i założenia:
Pomysł wyjściowy jest ciekawy i dość oryginalny. Plus za to.
Dobra Interakcja i fizyka:
Miejsc interakcji mogłoby być nieco więcej, ale nie jest źle.
Słowo na koniec:
Dobra gra i warto mieć ją na półce, jeśli tylko lubisz przygodówki.
Werdykt - Dobra gra!
Screeny z A New Beginning (PC)
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosdudek90r   @   23:28, 27.01.2012
Znalazłem cenę gry. 49.99 lub 59.99 hmmm... Na razie się wstrzymam z zakupem, poczekam aż stanieje Uśmiech
0 kudosroxa175   @   13:22, 11.11.2012
Jestem w trakcie grania, miejscami wieje nudą, ale nie jest najgorzej. Uśmiech