Pierwszy mój telefon to Philips Ozeo
.Miałem tego antyka ok.5 lat i powiem jedno ten telefon był niezniszczalny
.Latał po całym domu i do dziś trzymam go w szufladzie a jest nieużywany od 2,5 lat ;p.Szkoda tylko,że Wibracje się zepsuły i warczały jak maszynka do golenia
.Później nastała era SE i miałem T630 2 latka,jedyne zastrzeżenie do tego modelu to,że joy mi padł po 1,5 roku
.Teraz mam K750i i wszystko na razie śmiga idealnie.Nie mam zastrzeżeń,zobaczymy za jakiś czas czy joy nie padnie bo ostatnio go mocniej eksploatuje