Offline
Nawet niezła gra. W sumie nic specjalnego, ale jakoś sensownie były skonstruowane misje i sterowanie jest całkiem w porządku więc jakoś się grało. Gra na jeden raz. Mogła być trochę dłuższa. Nie kojarzę tylko tego zielonego samochodu w pierwszej czasówce jako któreś auto Bonda. Tak trochę ponaciągali tą bondowską historię motoryzacji, bo jednak tych aut było sporo i nie musieli ich zastępować autami nie mającymi nic wspólnego z Bondem, ale grało się całkiem przyjemnie.