Tylko tym razem niech gier nie zapomną dorobić . Mają jeszcze jakieś +/- 5 lat.

Spokojna Twoja rozczochrana. Sapera mogą w ostateczności dać albo pasjansa.

Albo Pinballa.

Swoją drogą jakiś czas temu bawiłam się microsoftowymi puzzlami, teoretycznie bardzo fajne, bardzo dużo fajnych obrazków, dużo opcji jeśli chodzi o ilość elementów. Ucieszyłam się bo to wygodne, nie trzeba na ziemi rozkładać i kicia nie porozrzuca. Moja radość się skończyła jak ze dwa razy zapisy układanych już dość długo i mozolnie puzzli zniknęły. Nawet chyba jakieś bluzgi z mojej strony wtedy poleciały.

Mówi, że nie zapomni o posiadaczach obecnej generacji, a mam wrażenie, że od początku jej istnienia zapominają o niej. A kolejna może być przepotężna, mieć RTX'a czy co tam jeszcze lepszego wyjdzie, ale co po tym jak nie będzie w co grać.

Jak to? To już nie robi się gier na konsole? Jakiś zakaz?