Offline
Kobieca koszykówka to zupełnie inny sport, niż męska. Inne ruchy, inna intensywność, inny środek ciężkości w kwestii fizyka/finezja, inne w zasadzie wszystko. EA zamiast skupić się na maksymalnym dopracowaniu tak ciężkiego w przełożeniu na grę komputerową sportu jakim jest koszykówka w wydaniu NBA, zwyczajnie się rozmienia. Coś czuję, że zobaczymy kobiety z ciągiem na kosz niczym Westbrook lub Wall. I będzie niezły ubaw.