Jak dla mnie pomysł dobry. Ale mam dwa pytania po pierwsze czy można by oszukać ten system powiedzmy wystawiając konsole na działanie np klimatyzacji? a drugie to po ilu mniej więcej godzinach konsola może się przegrzać

Ciężko powiedzieć. Jeżeli będzie kiepska wentylacja i ciepło powietrze z konsoli nie będzie miało gdzie się ulotnić, to podejrzewam, że 7-10h w ekstr. warunkach. Nowej konsoli jeszcze nie próbowałem. Na pewno nie jest aż tak źle Co tu pisać. Trzeba czekać na opinie uzytkownikow

Chęci może i Microsoft ma dobre, lecz wątpię czy to się sprawdzi. Głupio tak będzie w gorący dzień co 15 min. restartować konsolę... A wracając do RROD - mój kumpel ma Xboxa od początku 2006 roku (najstarszy możliwy model - kupił gdzieś za granicą) i ten nigdy mu się nie zepsuł. Miał może z 5-6 zwiechów. Nie wymienia pasty na procku, nie używa dodatkowego chłodzenia, a konsola stoi w luce pomiędzy ścianą a telewizorem. Więc bez przesady, ale RROD wywala chyba tylko gdy grasz kilka miesięcy non stop po kilkanaście godzin na dzień. Nie widzę innego wytłumaczenia...

Ja mam osobiście Elite 120gb Chodził mi 8H i nie miał żadnego RROD może dlatego że jest na ziemi i balkon mam zawsze uchylony i ciągnie po ziemi (tym samym chłodząc konsole ) sprytne rozwiązanie i bardzo skuteczne..

Swoją drogą MS poszedł na łatwiznę nic dziwnego ze kupując Xbox 360 Slim dostaje się dalej gwarancją na RROD czyli dalej pozostaje awaryjność RROD i różni się tym od Elite Fat że wyskakuje nam Komunikat i następuje Shot Down System automatycznie

Bez obrazy ale ta konsola jest beznadziejna pod względem chłodzenia, przegrzewa się ? "nie czekając na jakąkolwiek zgodę, następuje wyłączenie systemu" - .

Z PS3 nie ma takich problemów.

Ile można grać na Xboxie bez przerwy ?

No właśnie! Też mnie to irytuje i odstrasza od potencjalnego kupna X'360. Nie rozumiem, ekstremalny gracz w ich pojęciu gra pewnie przez 4 godziny dziennie (are you kidding me?) Na PS3 można grać ile się Ci podoba i nie martwisz się o jakieś problemy z konsolą. To jest największy możliwy plus PS3. Żadnych problemów po jej kupieniu.

Durnie... Myślałem, że mają nieco oleju w głowie, ale nie Kretyni do kwadratu i się jeszcze dziwią dlaczego PS ma większe zainteresowanie. Zamiast ją zmniejszać mogli przecież poprawić wydajność i zwiększyć chłodzenie. SONY górą Po raz wtóry

Ale trzeba też patrzeć w ta stronę ze to Się da naprawić i znowu mieć spokój na 2 lata

w Stronę PS3 wielu przypadków po prostu po wari nie da się jej naprawić i konsola nadaje się do wyrzucenia aczkolwiek jest mniej awaryjna niż Xbox 360

Mimo wszystko Xbox 360 sprzedaje się dobrze i raczej nic tego nie zmieni