Może i umrzyk
ale mi się pomysł podoba... Mało jest symulatorów lotów, a tym bardziej tych dobrych
Jeśli w grze zachowają tempo akcji z filmu, a arsenał będzie dobry, to gra może być również w porządku... Tylko, o ile dobrze pamiętam, to w Top Gun latali F-14... A ja bym chętnie pośmigał F-22 Raptor