WarCraft III: Reforged - oficjalny MOD

Offline
gajda1000 //grupa Akademia Morderców » [ Szef Akademii (exp. 534 / 800) lvl 8 ]0 kudos
Więc tak, od czego by tu zacząć... Najlepiej od początku.
Grę nabyłem chwilę po premierze, a konkretnie 1 lutego 2020. Po wizycie w sklepie poszło gładko, gierka zainstalowała się i odpaliłem.
Pierwszy ekran, przechodzimy do menu i... zonk. Gdzie ładne, odświeżone menu nawigacyjne z materiałów przedpremierowych? Nie ma. Hmm.. trudno, przechodzę do pierwszej kampanii. Gram, gram, no nawet ok... czytam, słucham - kolejny zonk. Co rzuca się w oczy? Jakieś dziwne nazwy starych, dobrze znanych miast - później okazuje się, że sa one spolszczone. Ano trudno, zawsze mogę zmienić język na angielski, w prawdzie lata temu właśnie w taką wersję grywałem. Trudno, przełykam dalej.

Pograłem tak z dwie godzinki i odstawiłem. Gra mi się podoba, ale no.. wygląda to dziwnie, bo co innego przedstawiano na przedpremierowych trailerach. Odpalam drugi raz, szperam trochę po menu ustawień i co widzę? Możliwość przełączenia na oryginalną stylistykę... Niby fajny dodatek dla starej gwardii graczy, ale:

1. W tym momencie zaczynam się grubo zastanawiać nad tym, co otrzymaliśmy... Gra przede wszystkim wydaje się co najwyżej oficjalną modyfikacją, niż "REMASTEREM" trójki, która cieszy się ogromną rzeszą fanów... sam udzielałem się lata temu na jednym z forów tematycznych o grze i powiem szczerze, że niektórzy moderzy potrafili robić "cuda" na podobnym poziomie z tą grą. Nie wspominam nawet o ogromnym zapasie modów do tej gry, które krążą po sieci ZA DARMO.
2. Nie widzę powodu, aby obiecywać złote góry przed premierą, a na końcu przedstawić... po porstu mod na lepsze modele i tekstury z kilkoma nowościami ogólnej oprawy.
3. Uczcie się Panowie od Japończyków. Remaster z krwi i kości to: nowy Residen Evil, Final Fantasy VII. Wy chcieliście wydać wersję odświeżoną HD, nie Remaster - bo tak odebrałem to ja i z tego co widzę reszta graczy - też.
4. Po co w ogóle wspominać o odnowieniu cut scenek w zapowiedziach, skoro nowych materiałów filmowych jest tam DOSŁOWNIE kilka. Poza tym, gdzie projektanci tego MODA uczyli się fachu. Skoro wypuszczacie coś z szyldem wydawcy, no to zadbajcie o to, aby nie występowała tam przepaść jakościowa. Jeden film trąca myszką sprzed ponad dekady, a drugi to nowa treść i forma… no tragedia. Tak samo sprawa ma się do nowego teksturowania i modeli. Niektóre są jakby z innego uniwersum. Tutaj stylistyka „ala” realistyczna, gdzie indziej już nie. Zdecydujcie się ludzie…
No więc tak...
Reasumując, zakup tej gry w cenie premierowej to grube nieporozumienie. Niestety tak właśnie uczyniłem. Rynek gier (zwłaszcza PC) coraz bardziej mnie wkurza i gdyby nie to, że pracuję na komputerze, jakiekolwiek modernizacje przestałyby mmieć dla mnie sens. Gry konsolowe, a bynajmniej te główne „system killery” są przygotowane ZAWSZE co najmniej DOBRZE LUB BARDZO DOBRZE. Zawiodłem się już na trzeciej nowej grze w przeciągu ostatnich 6 miesięcy. Coś niedobrego się dzieje z tą częścią branży.
Wracając do WarCrafta, moim zdaniem tytuł w ogóle nie jest wart jakiegokolwiek wydawania kasy, bo w gruncie rzeczy to samo, albo przynajmniej zbliżony efekt po paru modernizacjach, możemy otrzymać na oryginalnym silniku gry.

To tyle w temacie. Jeśli nie jesteście ultra fanami WarCrafta - nie wydawajcie na to kasy. No chyba, tylko po to, żeby postawić sobie na półce - o co teraz i tak już trudno (wersje cyfrowe).
Nie jestem zły i nie zamierzam obrzucać fekaliami studia, które szanuję za inne świetne tytuły, no ale tutaj... za mało poważnie podeszliście Panowie do ogromnej rzeszy fanów kultowej gry.

Odemnie: 4/10. Mimo wszystko fajnie po latach odpalić coś oficjalnego z logiem WarCraft III, no ale miała być dyszka.


Liczba czytelników: 475817, z czego dziś dołączyło: 1.
Czytelnicy założyli 53791 wątków oraz napisali 675856 postów.