Logan, widzę że koledzy nie byli w stanie Cię przekonać, być może przez specyficzną formę wypowiedzi, więc ja odpowiem Ci wprost: ze szczerego serca stanowczo odradzam kupowania kart graficznych, które służyły do kopania kryptowalut!
Rozumiem Twoją motywację: obecna karta nie jest w stanie sprostać wymaganiom nowszych gier, pojawia się frustracja. Ale zakup sprzętu używanego w taki sposób niesie znaczące i uzasadnione ryzyko, że za parę tygodni będziesz dokładnie w punkcie wyjścia, tylko o te 400-500zł lżejszy. Wszyscy zainteresowani tematem doskonale wiedzieli, że karty graficzne szybko przestaną wystarczać jako tzw. koparki, więc nie dbano o ten sprzęt, on był do krótkiego, ale ekstremalnie intensywnego użytkowania. To tak, jakbyś kupował kilkuletnie auto, wiedząc, że poprzedni właściciel piłował je na niskich biegach, i jeździł ciągle na 5-6 tysiącach obrotów. Wsiadasz, i może przejedziesz pół Polski, a może pół osiedla. Nie warto.
Patrząc na pułap cenowy, odłożyłeś już z 300 złotych. To znaczy, że jesteś w stanie oszczędzać, kwestią czasu pozostaje, ile. W tym przypadku zdecydowanie warto iść w bezpieczną stronę i nie brać takiego towaru.