Offline
Jak zapewne wszystkim, a przynajmniej wiekszości wiadomo nasz Romuś do polskich gimnazji wprowadził tzw. zero tolerancji. Dzisiaj wieczorem oglądałem Fakty na TVN i myślałem, że sie osram ze śmiechu. Otóż jakas debilka z ministerstwa edukacji czy jakoś tak ma zamiar wprowadzić zero tolerancji do przedszkol polskich, twierdząc, że tam się zaczyna cała agresja np. pokazywanie jezyka czy podstawianie haka biegnącej dziewczynce. ŻAL!!! Prosze o koment.