Tom Clancy's Splinter Cell: Conviction (XBOX 360)

ObserwujMam (46)Gram (13)Ukończone (24)Kupię (8)

Tom Clancy\'s Splinter Cell: Conviction (XBOX 360)


szałas @ 12:01 11.10.2009
Piotr "szałas" Szałaśny
Student, slawista, początkujący tłumacz, raczkujący redaktor, menel, alkoholik. Miłośnik piwa, gier komputerowych, hodowca szczurów, imprezowicz, trabanciarz, turysta górski...

„Powiadają, że zemsta ma gorzki smak, ale mnie on odpowiada. ” Fatma – Diablo II W 2003 roku na półki sklepowe trafiła pierwsza część serii, sygnowana nazwiskiem znanego autora political fiction – Toma Clancy`ego.

„Powiadają, że zemsta ma gorzki smak, ale mnie on odpowiada.”
Fatma – Diablo II

W 2003 roku na półki sklepowe trafiła pierwsza część serii, sygnowana nazwiskiem znanego autora political fiction – Toma Clancy`ego. Gra, podobnie zresztą jak jego książki, stała się bestsellerem. Sam Fisher - główny bohater całej serii, a zarazem członek grupy Third Echelon będącej oddziałem NSA - skradał się, aby uratować Amerykę. Kierowanie jego poczynaniami stało się dla niektórych niemalże religią. Nic więc dziwnego, że autorzy pokusili się o kontynuację. Do tej pory wydano cztery gry o przygodach Sama (Splinter Cell, Splinter Cell: Pandora Tomorrow, Splinter Cell: Chaos Theory i Splinter Cell: Double Agent). Ostatnia z nich zadebiutowała w 2006 roku. Już od tamtego momentu mówiło się o sequelu (choć moim skromnym zdaniem Double Agent był najgorszą częścią z serii). Pierwotnie premierę Splinter Cell: Conviction zapowiadano na 2007 rok. Producent zmusił nas jednak do długiego oczekiwania na kolejne wojaże Fishera. Z początkiem 2010 roku nowa produkcja ujrzy światło dzienne.
Za najnowszą odsłonę serii odpowiada studio Ubisoft Montreal, znane chociażby z produkcji takich gier jak Assassin`s Creed czy Prince of Persia: Piaski czasu. Tych tytułów nie trzeba przedstawiać żadnemu szanującemu się graczowi, stanowią klasę samą w sobie. Z tego też względu jestem przekonany, że warto czekać na Splinter Cell: Conviction. Szczególnie, że szykują się nie lada zmiany!



Nowe przygody rozpoczynają się dwa lata po zakończeniu Double Agent. Dobrze pamiętamy wypadek, spowodowany (rzekomo) przez pijanego kierowcę, w którym ginie jedyne dziecko Sama – córeczka Sarah. Okazuje się jednak, że owa śmierć wcale nie była nieszczęśliwym splotem zdarzeń. Fisher zaczyna wątpić w ideały, w które wierzył i odchodzi z Third Echelon. Rozpoczyna prywatne śledztwo, mające na celu znalezienie (oraz przykładne ukaranie) osób odpowiedzialnych za jego tragedię. Co ciekawe, poszlaki wiodą prosto do skorumpowanej instytucji rządowej, w której sam niegdyś pracował – NSA. Tym razem jednak nie jest myśliwym, lecz staje się zwierzyną łowną - przyjdzie mu walczyć z byłymi pracodawcami.
Sam Fisher, jako bezrobotny, nie posiada już dostępu do wszelkiej maści gadżetów, znanych nam z poprzednich części. Brak mu nawet słynnych gogli termowizyjnych. Zamiast tego posiada fantastyczne przygotowanie fizyczne oraz ogromną determinację. Spory nacisk położono na walkę w zwarciu. Sam zna krav magę (izraelski system samoobrony), potrafi rzucić wrogiem o ścianę, udusić od tyłu, spuścić mu łomot, czy użyć jako żywej tarczy.



Dużą wagę przywiązano do interakcji z otoczeniem. Dzięki temu Sam wykorzysta jako broń praktycznie każdy przedmiot, znajdujący się w pobliżu. Może to być na przykład gazrurka, krzesło, czy kosz na śmieci. Producenci nie zapomnieli o podnoszeniu broni pokonanych wrogów, dlatego w trakcie rozgrywki przyjdzie nam użyć także gadżetów, czy gnatów znanych z poprzednich odsłon serii. Nie będzie to jednak kwintesencja rozgrywki, a jedynie miły dodatek.

Screeny z Tom Clancy's Splinter Cell: Conviction (XBOX 360)
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):


Powyższy wpis nie posiada jeszcze komentarzy. Napraw to i dodaj pierwszy, na pewno masz jakąś opinię na poruszany temat, prawda?