Firma City Interactive postawiła ostatnio dość spory nacisk na produkcję gier, w których to przyszło nam zasiadać za sterami samolotów. Tytuły te wielkich sukcesów raczej nie odnosiły i nic dziwnego, gdyż należały one do średniej klasy produkcji. Niewątpliwie ich zaletą była bardzo niska cena, jednak w tym przypadku idealnym odwzorowaniem rozgrywki jest powiedzenie “... jaka cena taka jakość...”. Cóż autorzy nie poddają się i brną dalej w zręcznościowe symulatory, osadzane w realiach wojen. Tym razem w moje ręce trafiło demo Combat Wings: Battle of Britain.



Sama gra jest kolejnym tytułem z serii Combat Wings, który solidną produkcją niestety nie był. Pełny obaw,że i tym razem będzie tak samo, odpaliłem program. Muszę przyznać, że pierwsze wrażenie było bardzo pozytywne. Moim oczom ukazało się animowane menu, które przedstawiało hangar pełny samolotów. Chwila błądzenia po ustawieniach i już stworzyłem swój profil. I tu już mamy pewną nowość, w porównaniu do swojej poprzedniczki, mianowicie do naszej dyspozycji został oddany ranking najlepszych pilotów RAF. No tak... zapomniałem powiedzieć, że akcja gry toczy się podczas drugiej wojny światowej, w przestrzeni powietrznej nad Wielką Brytanią. Jak łatwo się domyślić, przyjdzie nam wcielić się w postać jednego z wybitnych pilotów broniących wysp przed Niemieckim LuftWaffe. Tak więc wraz z każdym zestrzelonym samolotem wroga, będziemy się pieli w tabeli, aż w końcu zostaniemy najlepszym pilotem. Następnym krokiem jest wybranie samolotu, jednak w demie do wyboru były tylko dwa. Kolejnym udogodnieniem jest możliwość wybrania naklejek, które pojawią się na kadłubie naszej maszyny. Takie niby nic, a cieszy. Niestety na temat samolotów nic więcej powiedzieć nie mogę, jedyne co nasuwa mi się na myśl, to to, iż autorzy nie dadzą nam możliwości polatać samolotami wchodzącymi w skład niemieckiej floty powietrznej. Jest to konsekwencją braku możliwości wyboru strony, po której chcielibyśmy walczyć. Przypomnę, że w innej produkcji City Interactive taka możliwość była.



Po przejściu przez ustawienia, pora na misję treningową. Tu autorzy zapoznają nas z metodami zestrzeliwania celów, podstawami sterowania samolotem i co najważniejsze, pokazują jak lądować. Po wykonaniu tego zadania, otrzymujemy pierwszy medal... Dokładnie tak, autorzy wprowadzili kolejną nowość, jaką jest możliwość zdobycia odznaczeń. Więcej na ten temat również nie mogę powiedzieć, gdyż demo nie pozwoliło na zdobycie kolejnych orderów.

Jeżeli chodzi o zadania to do mojej dyspozycji były aż cztery i niestety nie mogę powiedzieć iż różnią się od siebie znacznie. Tak jak poprzednio, naszym głównym celem jest zestrzelenie mas samolotów przeciwnika oraz ewentualnie, zniszczenie jakiegoś statku bądź celu naziemnego. Arsenał nie został zupełnie zmodyfikowany i dalej możemy używać działka, rakiet, torped oraz bomb. Wszystko jest ograniczone ilościowo, tak jak to miało miejsce.