Horizon (PC)

ObserwujMam (2)Gram (0)Ukończone (0)Kupię (0)

Horizon - beta test (PC)


StormFire @ 21:03 22.10.2013

W 2013 roku NASA potwierdziła opuszczenie naszego układu słonecznego przez sondę Voyager 1. Choć pierwszy obiekt ziemskiej produkcji poza granicami heliosfery jest niewątpliwie wielkim wydarzeniem i ma ogromne znaczenie dla całej astrofizyki, tak należy się zastanowić, czy rzeczywiście dobrze się stało.

W 2013 roku NASA potwierdziła opuszczenie naszego układu słonecznego przez sondę Voyager 1. Choć pierwszy obiekt ziemskiej produkcji poza granicami heliosfery jest niewątpliwie wielkim wydarzeniem i ma ogromne znaczenie dla całej astrofizyki, tak należy się zastanowić, czy rzeczywiście dobrze się stało. Nasz powód do dumy mógł poczekać jeszcze siedem lat, gdyż w roku 2020 na końcu naszego zbiorowiska planet pojawi się sonda rasy Kor’tahz, a jej zawartość w ciągu 100 kolejnych cykli ziemskich zmieni oblicze ludzkości.


Więcej filmów z Horizon


Kosmiczny Prometeusz
Dzięki technologii pozyskanej z sondy poziom zaawansowania naszego gatunku drastycznie wzrósł, czego wynikiem stała się eksploracja kosmosu i ekspansja terytorialna. Dodając do tego efekty uboczne tych działań, eksploatacje surowców oraz eksterminacje zagrożeń, otrzymamy kompletny obraz Horizon. Sukces Endless Space pokazał, iż nadal jest duży popyt na strategie 4X, a chłopaki z L3 Interactive ten fakt wykorzystują. Robią to nad wyraz dobrze, skoro siadając na pięć minut, kończę grę po trzech godzinach.

Rozwój galaktycznego imperium jest czasochłonny, a tłok zdecydowanie mu nie pomaga. Według Horizon kosmos nie jest takim martwym miejscem i tylko Drogę Mleczną łącznie zamieszkuje 11 ras. Różnorodność biologiczna nie przekłada się na możliwość wyboru – w becie grać możemy tylko jako Homo sapiens sapiens, choć ostateczna wersja ma oferować pełnię grywalnych gatunków. Różne filozofie, zachowania oraz temperament obcych okazują się być niezwykle ważnymi czynnikami, ponieważ wiążą się z jedynymi dostępnymi drogami do sukcesu. Posiadanie wspaniale rozwiniętej ekonomii, czy przodowanie w technologicznych odkryciach zdadzą się na nic, jeśli nie mamy w planach stosowania siły argumentów albo argumentów siły. Zwycięstwo możliwe jest tylko poprzez przekonanie pozostałych do swoich racji, bądź podbicie zajętych systemów.

Co nie znaczy, że technologia i ekonomia nie są ważne. Ekspansja i umiejętne gospodarowanie zasobami planet jest niezbędne w celu prowadzenia odpowiedniej rozgrywki. Ekran zarządzania danym ciałem niebieskim nie jest specjalnie skomplikowany, ale pozwala na satysfakcjonujący rozwój. Każdy glob ma limit stawianych ośrodków zapełniany przez handel, rolnictwo, przemysł, badania oraz turystykę, a gracz musi umieć skutecznie balansować budżet, by uniezależnić się od sąsiadów, a jednocześnie zapewnić sobie stały dopływ gotówki i odpowiedni nacisk na rozwój nauki.

Zdobycze badawcze reprezentuje pokaźne menu podzielone na sześć kategorii (broń, elektronika, biotechnologia, konstrukcje, napęd, pancerz) z całą masą technologii do odkrycia, a ich liczba wzrasta wraz z zaawansowaniem naszej rasy. Opracowanie poszczególnych rozwiązań jest tym szybsze, im więcej punktów badań, generowanych przez specjalne ośrodki, posiadamy. Naturalnie, nie musimy rozstawiać swoich sił naukowych równo dla każdej grupy – możliwe jest skupienie się nie tylko na danym typie, ale również przekazanie sił dla konkretnych eksperymentów. Możność ta niezwykle często się przydaje, gdyż naukowe odkrycia są podstawą w relacjach międzygatunkowych.

Nawiązywanie przyjaznych kontaktów z obcymi rasami wiąże się z czynieniem dla nich drobnych gestów, jak pomoc finansowa albo militarna, danina za dawne zbrodnie, odstąpienie systemu, czy też ofiarowanie technologii. W dalszej kolejności następuje podpisanie szeregu paktów, w tym o nieagresji, handlowych, wolnych granic, aż w końcu przymierza. Wielka szkoda, że brak inicjatywy ze strony kosmitów – nigdy sami nie wychodzą z propozycjami traktatów, mimo iż mogą się okazać dla nich bardzo korzystne (np. handlowe), a i zdobyczami nauki dzielą się dopiero po naszym impulsie. Również sami bardzo rzadko zawiązują sojusze, a jedynie od czasu do czasu prowadzą wojny. Ten element należy jeszcze poprawić.



Podobnie jak kwestie prowadzenia walki. Wrogowie bardzo łatwo dają się wykorzystywać, czego najlepszym przykładem jest przekonanie kilku ras do zaatakowania wroga, a następnie podpisanie z nim pokoju na korzystnych warunkach. Sprzymierzeńcy bardzo szybko zaoferują sowitą zapłatę za powrót do działań zbrojnych – wystarczy się na to zgodzić, by zaraz ponownie ją zakończyć czerpiąc z tego korzyści, a cały zabieg można powtarzać bardzo długo. Autorzy zdecydowanie powinni bardziej skupić się na dyplomacji.

Screeny z Horizon (PC)
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):


Powyższy wpis nie posiada jeszcze komentarzy. Napraw to i dodaj pierwszy, na pewno masz jakąś opinię na poruszany temat, prawda?