Obsidian twierdzi, że Bethesda wielokrotnie odrzucała możliwość stworzenia spin-offa Fallout i The Elder Scrolls

The Elder Scrolls wielokrotnie mogło otrzymać spin-off, ale Bethesda nie była zainteresowana jego przygotowaniem.

@ 19.12.2023, 13:22
Patryk "juve" Jankowski
Jestem szczęśliwym, wieloletnim i oddanym użytkownikiem konsol PlayStation. Lubię dopracowane, rozbudowane i ambitne gry wideo z najwyższej półki. Osobiście znam Solid Snake'a, z Larą Croft umawiałem się na randki i mieszkam w Residencji. Rzekłem.
pc, ps4, xbox one, ps5, xbox x/s

Obsidian twierdzi, że Bethesda wielokrotnie odrzucała możliwość stworzenia spin-offa Fallout i The Elder Scrolls

Według najnowszych doniesień, Bethesda odrzuciła wiele propozycji Obsidianu dotyczących stworzenia większej liczby gier z serii Fallout oraz spin-offów The Elder Scrolls.

Tak twierdzi współzałożyciel studia Obsidian i były dyrektor kreatywny, Chris Avellone. Jedyną grą z serii Fallout dewelopera było świetnie przyjęte New Vegas z 2010 roku, chociaż studio miało kiedyś nadzieję na stworzenie większej liczby odsłon tej serii, a także planowało przygotować coś z serii The Elder Scrolls. Według Avellone'a różne propozycje ze studia, które opuścił w 2015 roku, zostały odrzucone.

"To prawda" - powiedział. "Jedna z propozycji Elder Scrolls, którą przedstawiłem. miała pełnić tę samą funkcję, jaką pełniło Fallout New Vegas między Fallout 3 i Fallout 4, aby zapewnić więcej przygód w scenerii na lata przed kolejną premierą Bethesdy".

Ostatnią główną odsłoną serii Fallout był Fallout 4 z 2015 roku, a najnowszą niesławny Fallout 76, wydany w 2018 roku. Todd Howard powtarzał wielokrotnie, że Fallout 5 jest aktualnie w kolejce produkcyjnej za The Elder Scrolls 6.


Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosBarbarella.   @   14:58, 19.12.2023
Nie grałam jeszcze w New Vegas ale wielu graczy uważa że to w zasadzie najlepsza część Fallouta. Zapewne nie w smak takie opinie Toddowi Howardowi no i efektem był koniec współpracy. Można sobie tylko wyobrazić jak dobry byłby obsidianowy spin off The Elder Scrolls.
0 kudosdabi132   @   21:55, 19.12.2023
W zasadzie teraz nic nie stoi na przeszkodzie, by Obsidianowi powierzyć stworzenie jakiejś odsłony Fallout'a czy The Elder Scrolls. W końcu obie firmy należą do Microsoftu.
0 kudosmrPack   @   11:19, 20.12.2023
W Beci poczuli się pewnie urażeni, że cieplej wspomina się grę od Obsidianu niż te od nich Niewinny Nie wiem na co Microsoft czeka. Zlecić Obsidianowi nowego Fallouta, na pewno nie jakiś remake i Bethesda nie ma nic do gadania w tej kwestii. Z drugiej strony niestety, ale taki Spencer woli chwalić się dalej GP czy fantazjami na temat przejęć, a nie porządnym zarządzaniem działem Xbox Poirytowany
0 kudosGuilder   @   17:09, 28.12.2023
Z punktu widzenia Bethesdy, cynicznie racjonalne. Na 99% ów potencjalny twór Obsidianu okazałby się lepszy od wszystkiego, czego Howard się tknął. Stanowiłoby to twarde potwierdzenie wyższości twórców New Vegas. Szczególnie upokarzające byłoby, gdyby to był spin-off serii The Elder Scrolls, fundamentu istnienia Bethesdy.

A tak z innej beczki: dostrzegłem, że cytowanym twórcą jest Avellone. Sprawdziłem więc, co u niego, bo miał poważne zarzuty na tle seksualnym parę lat temu i na szczęście wygląda na to, że wszystko zostało wyjaśnione z korzyścią dla niego. Dobra wiadomość dla całej branży, bo to rewelacyjny projektant fabuły.
0 kudosBarbarella.   @   17:40, 28.12.2023
Cytat: Guilder
miał poważne zarzuty na tle seksualnym parę lat temu i na szczęście wygląda na to, że wszystko zostało wyjaśnione z korzyścią dla niego.

Hmmm. Może stać go było na dobrego prawnika. Zły Ale z drugiej strony tam gdzie są pieniądze tam pojawia się naciągactwo, również na tle seksualnym więc cholera wie gdzie leży prawda.
1 kudosGuilder   @   18:33, 28.12.2023
Nigdy nie będziemy mieli 100% pewności. Aczkolwiek ja mam częściej podejrzenia w sytuacji, gdy rozprawa kogoś oskarżonego o molestowanie kończy się tajną ugodą. A z tego co czytam o jego sytuacji, to nie tylko takich zarzutów nie było, tylko on pozwał osoby rozpowszechniające te informacje o zniesławienie i wygrał milionowe odszkodowanie. A to już scenariusz rzadszy i bardziej skrajny. Tutaj on sam musiał udowadniać, że bezpodstawnie naruszono jego dobra osobiste - przede wszystkim reputację.
Dodaj Odpowiedź