Tylko 1,5% użytkowników konsoli Xbox One korzysta ze wstecznej kompatybilności?

Dane nie pochodzą z oficjalnego źródła, a zatem wypada traktować je z przymrużeniem oka.

@ 07.06.2017, 11:47
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!
xbox 360, xbox one

Tylko 1,5% użytkowników konsoli Xbox One korzysta ze wstecznej kompatybilności?

Pisaliśmy wczoraj o tym, że Sony nie zamierza dodawać do swojego sprzętu wstecznej kompatybilności ponieważ mało kto z niej korzysta. Dziś mamy kolejne informacje w tymże temacie, tym razem związane bezpośrednio z konsolą Xbox One, na której wsteczna kompatybilność została przez Microsoft wdrożona.

Ekipa portalu Ars Technica wykorzystała zewnętrzne API dla Xbox Live, aby na przestrzeni blisko 5 miesięcy pozyskać informacje z miliona, losowo wybieranych kont. Z danych wynika, że tylko 1,5% użytkowników konsol Xbox One odpalało na nich gry przeznaczone dla poprzednich wersji platformy.

Redakcja sprawdziła też jak dużo czasu przeciętny użytkownik Xboksa spędza na graniu w starsze projekty. Okazało się, że spośród 1,65 miliona próbkowanych minut tylko 23,9 na osobę przypada na wsteczną kompatybilność. Wedle raportu, przeciętny użytkownik spędził w okresie testowania, równym 5 miesięcy, około 1529 minut przy konsoli (25 godzin).

Z innych ciekawostek, jakie udało się wyodrębnić, warto wspomnieć, że najpopularniejszym tytułem we wstecznej kompatybilności okazało się Call of Duty: Black Ops. Żaden inny projekt z wstecznej kompatybilności nie pojawił się nawet w pierwszej setce najpopularniejszych gier Xboksa One.

Jako że dane nie są oficjalne, nie sposób się nimi w pełni kierować. Aby mieć całkowity pogląd na sytuację, musielibyśmy otrzymać statystyki bezpośrednio od Microsoftu. Wówczas sytuacja byłaby klarowna. Podejrzany wydaje się być również krótki czas rozgrywki na jednego gracza. Tylko 25 godzin łącznie przez blisko pół roku.


Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosremik1976   @   12:17, 07.06.2017
Możliwe że procent nie jest duży, ale trzeba wziąć pod uwagę to, że wsteczna kompatybilność nie była wprowadzona wraz z premierą konsoli. To mogło skutkować tym, że ludzie przed kupnem tej konsoli pozbyli się staroci sądząc, że będą bezużyteczne, a kupowanie ich drugi raz się nie kalkulowało.
0 kudosguy_fawkes   @   14:28, 07.06.2017
Dla mnie wsteczna kompatybilność to jeden z najważniejszych ficzerów XO i już zaliczyłem dzięki niej kilka tytułów, a w planach są następne. Inna sprawa to fakt, że posiadanie płyty z oryginalną grą to jedno, ale potrzebny jest jeszcze transfer, bo gra i tak jest pobierana z serwerów. A to jeszcze nie jest tak oczywiste.
0 kudosdenilson   @   17:01, 07.06.2017
Pochwała za to, że dali możliwość. Czy wszyscy muszą z tego korzystać? Klient ma możliwość, a nie jak w przypadku Sony, gdzie pozostaje kupno cyfrowej wersji (jeśli w ogóle jest) lub ten nieszczęsny niewypał w postaci PlayStation Now.
0 kudosfrycek88   @   18:36, 07.06.2017
Cytat: denilson
Pochwała za to, że dali możliwość. Czy wszyscy muszą z tego korzystać? Klient ma możliwość, a nie jak w przypadku Sony, gdzie pozostaje kupno cyfrowej wersji (jeśli w ogóle jest) lub ten nieszczęsny niewypał w postaci PlayStation Now.


Dokładnie kompatybilność wsteczna to była fajna rzez na PS4
0 kudosprofesjonalista19   @   20:38, 07.06.2017
Zacząłem swoją przygodę z konsolami od xboxa one. Gdyby nie wsteczna kompatybilnosc nie dane byłoby mi ograć świetnych gears'ów czy epickiego dark souls. Myślę że to ukłon w stronę nowych użytkowników. Ktoś kto lata miał xboxa 360 może i nie wraca zbyt często do dawno już ogranych gier ale dla mnie to wrota do nadrobienia pewnych zaległości.
0 kudosdarkslide16   @   23:32, 07.06.2017
Sam nie wiem, jednak 25h na prawie pół roku no way Szczęśliwy jak ja taką ilość to raczej tygodniowo zaliczam no może czasem w dwa tygodnie Dumny
0 kudosTheCerbis   @   01:10, 08.06.2017
To masz dużo wolnego. Uśmiech Ale 25 godzin na 5 miesięcy? Trochę mało.
0 kudosLucas-AT   @   01:19, 08.06.2017
Może mało czasu spędzaja, bo jakby nie patrzeć to jest taka wybiorcza wsteczna kompatybilność. Nie w każda grę można zagrać, a na niektore tytuly trzeba czekać miesiacami/latami. Osobiście kupiłem tylko Alana Wake'a, choć z braku czasu go szybko nie skończę. Jeśli coś mnie ominęło z poprzedniej generacji to albo wolałem kupić remaster (by zagrać w lepszej jakości), albo nadrobić zaległości na PS3, ktore wciaż posiadam.
0 kudosLysander   @   14:15, 08.06.2017
25 godzin to ja przebijam gdy zasiadam do gry w sobotę w południe i kończę w niedziele w nocy xD
Dodaj Odpowiedź