Ghost Recon: Wildlands - kolejny trailer gry

Film pokazuje współpracę agentów oraz otwartość wirtualnego świata.

pc, ps4, xbox one

Ghost Recon: Wildlands - kolejny trailer gry

Firma Ubisoft udostępniła kolejny materiał filmowy, ukazujący Ghost Recon: Wildlands. Tym razem dostaliśmy zwiastun zawierający fragmenty rozgrywki, podkreślający to, jak wiele dróg prowadzi głównych bohaterów tytułu do zwycięstwa.

Film, dostępny poniżej, opublikowany został wyłącznie w Ameryce Łacińskiej, a konkretniej na kanale firmy Ubisoft przeznaczonym dla tamtych właśnie obszarów. Mimo to zawiera on całkiem nowe ujęcia, nigdzie wcześniej nie pokazywane.

Jak zobaczycie na zwiastunie, bohaterowie Ghost Recon: Wildlands mogą skorzystać z wielu różnych dróg prowadzących do celu, a co istotniejsze muszą się bezustannie wspierać i współpracować ze sobą. Pod tym względem Wildlands zdaje się przypominać poprzednie odsłony cyklu, mocno nastawione na elementy taktyczne.

Całość zapowiada się interesująco, a zabawę sprawdzimy samodzielnie już niebawem, albowiem Ubisoft planuje otwarte beta testy przedsięwzięcia. Jeśli zaś chodzi o premierę, zaplanowano ją na 7 marca, na PC, PS4 oraz Xboksach One.

0 kudos

Dodaj Odpowiedź

Komentarze (15 najnowszych):

0 kudosIgI123 @ 22:15, 10.01.2017

Wildlands bardzo dobrze się zapowiada, mam tylko nadzieję że koordynowanie takich fajnych akcji będzie wymagane ze względu na poziom trundności. Jeżeli czteroosobowy team graczy bez problemu będzie mógł po prostu wbić się wszędzie z ogniem i mieczem drzwiami frontowymi, to produkcja bardzo wiele straci.

0 kudosMicMus123456789 @ 15:13, 11.01.2017

Gra naprawdę zapowiada się genialnie, ale jak w każdej grze w której jest co-op wszystko będzie zależeć od zgranego teamu. Z tego co słyszałem będzie można wpaść jak rambo do bazy przeciwnika tyle, że wtedu wiadomo nasz cel może zacząć uciekać i misja się komplikuje.

0 kudosIgI123 @ 20:17, 11.01.2017

Dobrym patentem byłoby zaimplementowanie, w przypadku podniesienia alarmu zaczyna lecieć czas od przybycia posiłków przeciwnika, czy coś w tym stylu.
Ale znów, gra powinna być trudna, żeby tego wsparcia wroga nie traktować jako ,,o fajnie, więcej zabawy", ale żeby się go się bać i albo do niego nie dopuścić, albo zwiać nim przybędzie. To by dopiero wymusiło skrupulatne przygotowanie akcji przez cały team.