Metal Gear Solid nie powstałoby, gdyby nie wsparcie Sony

Metal Gear Solid jest nierozerwalnie kojarzone z PlayStation. Bez wsparcie Sony marka nie zdobyłaby jednak statusu legendy.

@ 14.07.2016, 17:58
Patryk "juve" Jankowski
Jestem szczęśliwym, wieloletnim i oddanym użytkownikiem konsol PlayStation. Lubię dopracowane, rozbudowane i ambitne gry wideo z najwyższej półki. Osobiście znam Solid Snake'a, z Larą Croft umawiałem się na randki i mieszkam w Residencji. Rzekłem.
ps, ps2, ps3, psp, psv, ps4

Metal Gear Solid nie powstałoby, gdyby nie wsparcie Sony

Można powiedzieć, że dzięki PlayStation marka Metal Gear Solid w ogóle została powołana do życia. Hideo Kojima, ojciec serii, jest przekonany, że bez wsparcia Sony i kultowej "jedynki" na pierwszym PlayStation, seria nigdy nie uzyskałaby statusu, jakim może się dzisiaj pochwalić.

"Pamiętam ten dzień. Pracowałem nad grą przygodową, gdy usłyszałem, że do sprzedaży za jakiś czas trafi nowy sprzęt o nazwie PlayStation. Niesamowite w nim było to, że można było stosować prawdziwą grafikę 3D.

Dla mnie Metal Gear był skończony. Kiedy jednak zobaczyłem, co oferuje PlayStation, pomyślałem, że z grafiką 3D wreszcie mógłbym zrobić to, co oryginalnie chciałem. Przykładowo, miałem pomysł, że gdy gracz chowa się pod stołem, to może zmienić perspektywę kamery. Albo jeśli wybierze jako kryjówkę szafkę, chciałem, żeby mógł rozejrzeć się po jej wnętrzu. Powiem szczerze, to dzięki PlayStation powstała marka Metal Gear Solid. To właśnie dzięki PlayStation mogłem uczynić oryginalną wizję rzeczywistą".

PlayStation i możliwość projektowania gier w 3D otworzyły przed twórcami ogrom nowych możliwości. Metal Gear Solid było pierwszą w historii tak filmową grą z hollywoodzkim scenariuszem oraz świetnymi ujęciami, zrealizowaną w tamtym okresie na niespotykaną skalę. Później było tylko lepiej, bo w drugiej części filmowość została wyniesiona na zupełnie inny poziom, a trzecia część na PlayStation 2 rozwinęła temat i mechanikę rozgrywki, stając się najlepszą grą na najlepiej sprzedającą się konsolę w historii.

Teraz na rynku dostępne jest Metal Gear Solid V: The Phantom Pain, które zostało zaprojektowane w zupełnie inny sposób. Więcej tutaj swobodnej eksploracji, rozgrywki i planowania, a mniej filmowości i scenek przerywnikowych. Czy to źle? Zdecydowanie nie. To po prostu ewolucja w opowiadaniu historii. Tej w The Phantom Pain zdecydowanie nie brakuje.


Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):


Powyższy wpis nie posiada jeszcze komentarzy. Napraw to i dodaj pierwszy, na pewno masz jakąś opinię na poruszany temat, prawda?