Brak trybu fabularnego w Star Wars Battlefront był wynikiem braku czasu

Choć nie jest to żadnym zaskoczeniem, Electronic Arts przyznało, że brak trybu fabularnego w Star Wars: Battlefront jest wynikiem tego, że deweloper nie miał czasu, aby go przygotować. Wydawca naciskał, aby zdążono jeszcze przed premierą filmu.

Brak kampanii dla jednego gracza był dość istotnym zarzutem w kierunku Star Wars: Battlefront, zarówno ze strony graczy, jak i recenzentów. Patrick Soderlund, szef EA Games, w rozmowie z inwestorami wyjaśnił, że decyzja o odpuszczeniu singla była w pełni świadoma. Wydawca chciał po prostu zmaksymalizować zyski.

"Podjęliśmy [decyzję] ze względu na czas oraz chęć wydania gry w okolicy premiery filmu, aby efekt był jak najlepszy", wyjaśnił Soderlund, odpowiadając następnie na pytanie dotyczące średniej ocen, która obecnie na Metacritic oscyluje w okolicy 75%.

"Myślę, że ekipa stworzyła bardzo dobrą grę na podstawie założeń, jakie mieliśmy. Powiedziałbym, że poradziła sobie ona dobrze i trafiła do odbiorców odmiennych od tradycyjnej grupy docelowej gier EA. Z tej perspektywy jest sukcesem. Czy jesteśmy zadowoleni z oceny 75%? Nie. Czy to coś, co naprawimy w przyszłości? Absolutnie".

Czy to oznacza w takim razie, że kontynuacja, zaplanowana na 2017 rok, najpewniej w okolicach premiery 8. epizodu filmu Gwiezdne Wojny, posiadać będzie singla? Kto wie. Jest na to jednak szansa.