Polityka dzisiejszych wydawnictw jest dosyć prosta - utrzymanie "życia" gry przez długi czas. Osławione DLC wydawane są niekiedy często, czasem rzadko, jednak wiele cechuje ten sam aspekt - content wycięty z podstawowej wersji! DICE zapewnia, że ze Star Wars: Battlefront jest zupełnie odwrotnie.
Materdea @ 22.04.2015, 11:32
Mateusz "Materdea" Trochonowicz
Klikam w komputer i piję kawkę. ☕👨💻
pc, ps4, xbox one
Polityka dzisiejszych wydawnictw jest dosyć prosta - utrzymanie "życia" gry przez długi czas. Osławione DLC wydawane są niekiedy często, czasem rzadko, jednak wiele cechuje ten sam aspekt - content wycięty z podstawowej wersji! DICE zapewnia, że ze Star Wars: Battlefront jest zupełnie odwrotnie.
Całej dyskusji jest winna informacja, a właściwie przeciek, o pierwszym rozszerzeniu dedykowanym nowemu Battlefrontowi. Chodzi o dodatek zatytułowany Star Wars: The Force Awakens, który przedstawi bitwę o Jakku. Pojawiły się głosy, jakoby fragment ten został celowo wycięty z głównej gry i udostępniony w formie DLC. W obronę nowej odsłony marki Star Wars wziął Jesper Nielsen, jeden z producentów w szwedzkiej ekipie:
"Wielkość zawartości samej gry nie ma jakiegokolwiek związku z DLC. Mogę powiedzieć to absolutnie szczerze. (...) Jeśli myślisz, że cokolwiek nie wrzuciliśmy do rozgrywki i zachowaliśmy to na potencjalny dodatek, to srogo się mylisz. Podczas pracy nad tym projektem nigdy nie usłyszałem, by ktokolwiek mówił: Nie wykonamy tego na premierę, więc będziemy mogli wrzucić to do DLC".
Przed premierą tego typu zapewnienia są bardzo łatwe. To, co stanie się po uruchomieniu sprzedaży Star Wars: Battlefront może zgoła różnić się od tego typu deklaracji. Jak sądzicie - będzie inaczej?
Star Wars: Battlefront to kolejna odsłona gier akcji, osadzonych w uniwersum wykreowanym przez George'a Lucasa. Jest to zarazem pierwsza część przygotowana przez EA DICE,...
Z jednej strony warto pogratulować trzeźwości umysłu i chęci wydania kompletnej gry. Z drugiej strony to nie można bezgranicznie wierzyć w zapewnienia. Trzeba poczekać do premiery by skonfrontować te obietnice.
Wiecie co? Ja po woli mam już dość tej polityki... jeszcze gra nie wyszła, a już gadamy o DLC. Kurcze, to powinno być inaczej. Jeśli gra się przyjmie wówczas twórcy wydają DLC, by fani mieli szansę pobawić się jeszcze więcej ... a tak... eh.
Teraz to juz jest norma. Jezeli gra ma dosc contentu, to nadwyzke mozna wydac w postaci DLC. Taki juz jest standard i kupujac gre zastanawiasz sie czy kupic podstawke, czy wersje "premium" ktora zawiera od razu klucz do pobrania DLC.
Ja tam najczęściej widzę, że dla optymalizacji zysków nie ma wersji rozszerzonej z wszystkimi DLC. Zresztą nie o to mi chodzi. Dragon Age 2 tak mi się spodobało, że bez zastanowienia dokupiłem DLC by pobawić się grą jeszcze dłużej - to były moje pierwsze DLC. Odkryłem je dopiero jakiś czas po przejściu gry.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler