E3 '14: Tom Clancy's Rainbow Six: Siege - twórcy stawiają na tryb sieciowy

Firma Ubisoft, deweloper "nowego-starego" Tom Clancy's Rainbow Six: Siege, daje do zrozumienia fanom, iż reinkarnacja zmarłego podczas E3 2014 Rainbow Six: Patriots skupi się przede wszystkim na trybie sieciowym, a nie, jak miało to miejsce przy Patriotach, jednoosobowej kampanii.

@ 14.06.2014, 13:16
Mateusz "Materdea" Trochonowicz
Klikam w komputer i piję kawkę. ☕👨‍💻
pc, ps4, xbox one

E3 '14: Tom Clancy's Rainbow Six: Siege - twórcy stawiają na tryb sieciowy

Firma Ubisoft, deweloper "nowego-starego" Tom Clancy's Rainbow Six: Siege, daje do zrozumienia fanom, iż reinkarnacja zmarłego podczas E3 2014 Rainbow Six: Patriots skupi się przede wszystkim na trybie sieciowym, a nie, jak miało to miejsce przy Patriotach, jednoosobowej kampanii.

Twórcy otwarcie przyznają, że historia, która pojawi się przy okazji nowej odsłony serii Rainbow Six będzie szczątkową i tylko ogólnie nakreślającą założenia - odbijanie/przetrzymywanie zakładników. W zależności od tego, po której stronie barykady stoimy, czekają na nas inne możliwości wykonywania zadań, inaczej musimy przygotować się do misji i kierować się innymi priorytetami.

E3 '14: Tom Clancy's Rainbow Six: Siege - twórcy stawiają na tryb sieciowy
Mechanizm jest jednak dosyć prosty - terroryści mają określony czas na przygotowanie się, posiadając nielimitowany zapas drewna, dzięki któremu mogą zabarykadować drzwi oraz okna (fragment rozgrywki pokazany na konferencji Ubisoftu zdradza m.in. drut kolczasty); z kolei antyterroryści przez ten czas mają możliwość wpuszczenia do budynku niewielkiego drona zwiadowczego. Mimo że przeciwnicy mogą go zniszczyć, jest to trudne zważywszy na gabaryty urządzenia (ciężko go dostrzec). Dzięki technologicznej nowince oddział stróżów prawa jest w stanie lepiej określić taktykę, miejsce wejścia do akcji, a także jej przebieg.

Cechą charakterystyczną Tom Clancy's Rainbow Six: Siege będzie w pełni zniszczalne otoczenie, co nie powinno dziwić - dzięki temu zyskamy dodatkowe warianty ukończenia poziomu.

Tytuł zadebiutuje na komputerach osobistych oraz konsolach Xbox One i PlayStation 4 w 2015 roku.


Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosFox46   @   13:44, 14.06.2014
tryb sieciowy to nie widzę wielkiego powrotu....... Zresztą nie okłamujmy się odkąd Red Storm nie wydaję już tej gry to sama marka podupadła i to mocno.

Zresztą Ubisoft mocno ingerowało w markę i Lockdown był gwoździem do trumny marki rainbow six. A Multi będzie pewnie wyglądało jak w SWAT 4. Kto grał ten wie jak tam to wszystko wyglądało, bardziej komicznie niż coś co miało być przemyślane.
0 kudosguy_fawkes   @   13:49, 14.06.2014
R6 nastawiony na multi? To fajnie, mogę go spokojnie skreślić z listy zakupów. Jestem tylko w jednej kwestii za: zniszczalne otoczenie. Reszta mnie nie rusza, bo gameplay wyglądał na nieudolnie wyreżyserowany i mocno oderwany od typowego obrazu komunikacji między ludźmi w rozgryce sieciowej. Być może w naprawdę zgranych zespołach znajomych jest kultura itd., ale do tego uczestnicy zabawy demonstrowali prawdziwy flegmatyzm i nieudolność. Nie wiem, czy ktoś chciałby być ratowany przez takich "antyterrorystów".
0 kudosPabloMG   @   19:29, 14.06.2014
Marka Rainbow Six podupadała od czasu Vegas, siłą gry każdego RS był tryba dla jednego gracza a teraz nastawienie na multi, widoczny jest brak pomysłu i oryginalności, niech Ubi sobie odpuścili wydawanie nieudolnych kontynuacji.
0 kudosOgnistyNatsu   @   06:56, 15.06.2014
Dla mnie bomba w końcu zabawa z graczami jest o wiele bardziej przyjemniejsza niż samemu Uśmiech
0 kudosFox46   @   11:54, 15.06.2014
Cytat: OgnistyNatsu
Dla mnie bomba w końcu zabawa z graczami jest o wiele bardziej przyjemniejsza niż samemu Uśmiech


Taa nie powiedziałbym , jak będziesz grał ze znajomymi to OK. Jak z randomami to rozgrywka będzie wyglądała jak w przypadku SWAT 4 i szybko Multi zdechnie.
Teraz każdy jest nastawiony na duże mapki, duża ilość map, ilość trybów itp:
Nie zapomnę jak się grało w SWAT 4 niby wszystko fajnie a każdy kampił ile się dało co bardzo psuło rozgrywkę. Na duże mapy nie ma co liczyć w tej grze, więc obawiam się że będzie identycznie jak w SWAT 4 czyli Kamikaze rules......

Nie okłamujmy się Rainbow Six w raz z ogłoszeniem Multiplayerem umarło tak jak umarła seria battlefield, gdy ogłosili że będzie w nim SinglePlayer.
Dodaj Odpowiedź