Xbox One bez Kinecta to więcej gier dla klientów - twierdzi Phil Harrison

Phil Harrison to człowiek odpowiedzialny za popychanie marki Xbox w odpowiednim kierunku. W ostatnim czasie bardzo często udziela się on w mediach, podejmując wszelkie pytania i rozwiewając krążące dookoła next-gena wątpliwości.

@ 26.05.2014, 10:12
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!
xbox one

Xbox One bez Kinecta to więcej gier dla klientów - twierdzi Phil Harrison

Phil Harrison to człowiek odpowiedzialny za popychanie marki Xbox w odpowiednim kierunku. W ostatnim czasie bardzo często udziela się on w mediach, podejmując wszelkie pytania i rozwiewając krążące dookoła next-gena wątpliwości. Jedną z najpopularniejszych kwestii jest w ostatnim czasie Kinect.

Niedawno pisaliśmy o tym, że Microsoft zdecydował się usunąć sensor z pudełek konsoli. To, że cena platformy spadnie jest oczywistością, ale, jak twierdzi Harrison, pozytywów może być więcej. Niższa cena next-gena oznacza większą jego sprzedaż, a ta natomiast zamieni się w konkretniejsze zainteresowanie producentów i wydawców, co przełoży się na większą liczbę gier.

"W zeszłym tygodniu mieliśmy istotną zapowiedź, dającą graczom wybór, wybór tego, jak chcą wejść do ekosystemu Xboksa One, oferujemy im wersję Xboksa One z oraz bez Kinecta" - powiedział Harrison w rozmowie z OXM.

"Fundamentalnie to dobry sposób na otwarcie ekosystemu Xboksa One - więcej konsumentów kupujących Xboksa One napędza cały cykl, który sprawia, że więcej deweloperów robi gry i więcej ludzi gra w gry, a właśnie to chcemy osiągnąć i utrzymać".

Żeby nie było, że Xbox One bez Kinecta to taka wspaniała oferta, Harrison po raz kolejny - niczym papuga - podkreśla jego ważność.

"Wciąż jesteśmy oddani Kinectowi i uważamy, że sensor zapewnia najlepsze doznania. Ponad 80% użytkowników Kinecta jest aktywnych, ponad 120 komend głosowych wydawanych jest każdego dnia, a zatem jeśli chcesz pełni doznań, to Kinect jest koniecznością".

Czekamy z niecierpliwości na wspomniane gry oraz - przede wszystkim - na premierę Xboksa One w Polsce. Ta winna nastąpić już w listopadzie bieżącego roku.

Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosFox46   @   12:01, 26.05.2014
"Ponad 80% użytkowników Kinecta jest aktywnych"- ale po premierze Xboxa One bez Kinecta to się zmieni , teraz tak gada bo wszyscy którzy kupili Xboxa One mają kinecta no a jak jeszcze w życie wejdzie reszta krajów to z tych 80% zrobi się 20-30%
0 kudosremik1976   @   00:06, 27.05.2014
Głupie jest stwierdzenie, że na konsole bez Kinecta będzie wychodzić więcej gier, bo będzie tańsza. Przecież to zwykła bzdura. Wyjdzie tyle ile u konkurencji nie licząc exów, a może nawet mniej, bo na konsolę bez Kinecta nikt nie będzie robił gier dla tego gadżeciku.