Sony już niedługo uruchomi beta testy usługi PlayStation Now, która pozwoli streamować gry z PlayStation 3 do każdego odbiornika telewizyjnego, tabletu, smartphona oraz laptopa korporacji (później także do urządzeń konkurencyjnych firm).
bigboy177 @ 30.01.2014, 22:11
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!
ps, ps2, ps3, ps4
Sony już niedługo uruchomi beta testy usługi PlayStation Now, która pozwoli streamować gry z PlayStation 3 do każdego odbiornika telewizyjnego, tabletu, smartphona oraz laptopa korporacji (później także do urządzeń konkurencyjnych firm). Nie jest to jednak jedyna inicjatywa, dzięki której możliwe będzie odpalanie starszych gier na nowym sprzęcie. Jak się bowiem okazuje, japoński gigant knuje coś jeszcze. Tajemnicze źródła redakcji zagranicznego Eurogamera twierdzą bowiem, że za niedługo możemy się spodziewać lokalnego emulatora, umożliwiającego włączenie gier z PS1 oraz PS2 na PlayStation 4.
Choć całość wypada traktować jak najzwyklejszą plotkę, to jeśli okaże się ona prawdą, na PS4 zainstalujemy jakieś oprogramowanie, dzięki któremu będziemy mogli uruchamiać gry ze starszych platform Sony. Byłoby to o tyle świetne, że wsteczna kompatybilność, a raczej jej brak, to prawdziwa zmora. Człowiek zbiera gry, a po jakimś czasie, nie ma ich na czym odpalić, bo starzejące się konsole po prostu odmawiają posłuszeństwa. Szczęśliwcami nazywać mogą się osoby, które zgarnęły pierwsze, te najgrubsze i najdroższe, egzemplarze PS3. Konsola ma wbudowany układ, który sprzętowo emuluje PS1 i PS2. Wszystkie późniejsze wydania platformy zostały go już pozbawione. Sony problem ten pragnie wreszcie rozwiązać, a remedium ma być PlayStation 4 i drzemiąca w nim moc.
Czekamy na potwierdzenie powyższych rewelacji, a gdy takowe się pojawią nie omieszkamy Was o tym poinformować. Na koniec, podpytam. Chcielibyście pełną wsteczną kompatybilność w PS4? Gry z PS3 za pomocą PlayStation Now, a projekty z dwóch poprzednich platform dzięki emulatorowi? Co myślicie o takim rozwiązaniu?
Mi wystarczy wsteczna kompatybilność z PS3. Resztę uważam za przesadę i nie jest mi ona potrzebna, bo nie chcę kaleczyć swoich oczu grami które dobrze wspominam, a dziś prezentują się tak archaiczne, że można się do nich tylko zrazić. Sprzęt na którym chodziły te gry jest już przeszłością, a nowy z nimi nie współpracuje i pogarsza tylko odbiór takich starych gier. Powinni już sobie odpuścić tak odległą przeszłość i tak większość ludzi dziś jej nie doceni.
Też bym wolał PS3 niż przestarzałe już PSX i PS2 to powinni byli dać podczas siudmej generacji a nie teraz.
Ale polityka SONY jest jasna jak słońce na PS3 nie dali nam Emulatora PS2 bo wtedy re edycje HD były by bez sensu i nie miały by prawa bytu na rynku.
@Fox46 na większości PS3 nie było gier z PS2 ze względu na zbyt duże różnice w architekturze obu sprzętów, zaś gry z PS1 mogły być emulowane na PS2 zarówno jak i na PS3. A działo się tak ze względu na ich prostą leciwą i mało wymagającą konstrukcje.
Oczywiście na początku pojawiło się nawet PS3 z hardware od PS2 w środku, niestety jak sam wiesz nie były one przemyślane i paliły się, co kończyło się nieodwracalną awarią sprzętu a sony zaprzestało produkcji tej wersji i proponowało ludziom wymianę na normalnego fata. Były też wersje które próbowały emulować, jednak ta emulacja sprawiała zbyt liczne problemy i zrezygnowano z tego pomysłu, a za te problemy odpowiadała właśnie skomplikowana architektura PS3.
Z PS4 jest odwrotnie. Gry z PS2 są na tyle lekkie dla PS4 że można bez większego trudu zaimplementować ich emulację. Niestety przez skomplikowanie układu w PS3, gry zapisane w formacie PS3 (Te na fizycznych nośnikach) wymagałyby wręcz oddzielnego modułu który emulowałby najpierw system konsoli (naturalne środowisko tych gier) a dopiero potem grę. Całość byłaby bardzo niestabilna, jednak największym problemem byłaby ilość bugów powstałych przy takiej kompleksowości całego układu. Czyli mniej więcej to samo co się działo z emulacją gier z PS2 na PS3 tylko w drugą stronę.
Mnie wsteczna kompatybilność zawsze cieszy i uważam ją za cenną zaletę danej konsoli, która pozwala zaoszczędzić pieniądze graczom chcącym poznać klasyczne tytuły. Na ten moment jestem strasznie zadowolony z możliwości uruchamiania gier z PS1 na PS3. Niby pierwsze PlayStation nie kosztuje wiele, ale coraz trudniej znaleźć dobrze działający egzemplarz i pady. Teoretycznie mógłbym używać w tym celu PS2, ale to wymagałoby posiadania memorki od PS1, więc odpada. Z PS3 takiego problemu nie mam i łoję w Metal Gear Solid, aż ciężko mi się oderwać od ekranu. Piksele są co prawda spore, ale co z tego? W przypadku wybitnych produkcji zapomina się o nich po kilku minutach szarpania, skupiając na wciągającej historii i absorbującej rozgrywce.
Wsteczna kompatybilność z PS4 z PS3 jest raczej niemożliwa na poziomie lokalnym - Cell był zbyt zagmatwanym układem, by już teraz emulować jego działanie, albo też pchać się w koszty montując go dodatkowo - a przecież PS4 to bardzo ekonomiczna konstrukcja. Zresztą zaliczanie produkcji z 7. generacji umożliwi PlayStation Now. Niemniej uruchamianie gier z poprzednich maszynek SONY to fajny ficzer, którego nie ma sensu krytykować. Kto będzie chciał, skorzysta, przecież nikomu wadzić to nie będzie.
Swoją drogą kompatybilność wsteczna to raczej domena Nintendo. Taki GameBoy Advance pozwalał uruchamiać gry z wszystkich poprzednich generacji tego handhelda, a DS był zgodny z GBA. Na SNES-ie dało się pograć dzięki odpowiedniemu adapterowi w gry z GB, na GameCubie z GBA, na Wii pogramy w gry z GameCube'a, na Wii U z Wii (także za pomocą Wiillotów), a na 3DSie dzięki Virtual Console w tytuły z NES-a. Jak dla mnie piękna sprawa.
Cytat: J3DAJ @Fox46 na większości PS3 nie było gier z PS2 ze względu na zbyt duże różnice w architekturze obu sprzętów, zaś gry z PS1 mogły być emulowane na PS2 zarówno jak i na PS3. A działo się tak ze względu na ich prostą leciwą i mało wymagającą konstrukcje..
Grałeś jakieś gierki na PS3 z PS2 ?? bo ja chwile i nic się nie ścinało wszystko chodziło tip top. A nawet miałem okazję potem widzieć w długiej akcji gry i tez chodziły tak jak trzeba.
God of War 1 i 2
Devil May Cry 1 i 2
Sing Star i kilka innych gier
Obsługa gier była ok, jakieś gry się tam zawieszały ale nie było to częste. TO był czysty MIT o skomplikowanej architekturze i tyle potem wszedł SOFT usuwający kompatybilność, a nowa seria konsol już nie obsługiwała gier z PS2.
Podobnie usunięcie możliwości instalowania LINUXA na PS3. Sony po prostu utrudniało użytkownikom życie, LInux na PS3 to byłą bardzo fajna sprawa jednak odebrano nam ją pod przykrywką "Boimy się że w ten sposób złamią konsolę"
Prawda byłą taka że SONY nie chciało by był inny system niż ten od SONY w PS3 więc zablokowała taką możliwość.
TOPIC: Teraz na PS4 uruchamianie gier na PS2 i PS1 to żadna frajda. Zwłaszcza że konsole ósmej generacji obsługują Full HD a nie jak Siódma (480p,720p) która fajnie wyglądała nawet na TV CRT
Teraz uruchomienie gry z PS2 czy PS1(szczególnie z PSXa) na PS4 to będzie istna pikseloza która będzie biła po oczach zwłaszcza na TV 42 cali. I obraz 360P/480p na 42 calach to żadna przyjemność.
Gry z PS1 oraz PS2 lubię grać do tej pory, miło wspominam spędzony czas. Kompatybilność wsteczna dobra rzecz to ukłon w stronę graczy. Jak dodadzą wsparcie hd min 720p nie będzie tak źle wyglądać.
Niestety, nie miałem takiej przyjemności spróbować.
Cytat: Fox46 Podobnie usunięcie możliwości instalowania LINUXA na PS3. Sony po prostu utrudniało użytkownikom życie, LInux na PS3 to byłą bardzo fajna sprawa jednak odebrano nam ją pod przykrywką "Boimy się że w ten sposób złamią konsolę"
Prawda byłą taka że SONY nie chciało by był inny system niż ten od SONY w PS3 więc zablokowała taką możliwość.
Sprawa linux'a była dość kontrowersyjna, Chodziło oto że m.in. armia amerykańska budowała serwerownie z użyciem wielu PS3 bo po pierwsze, architektura była bardzo podobna do żebra w serwerowni. A po drugie tak wychodziło taniej i były nawet pogłoski że ten linux pojawił się tylko w tym celu.
Jak to jednak bywa, gdy wydasz coś co jest zbyt tanie względem konkurencji to robi się duże zamieszanie, i tak też było w tym przypadku. Sony oficjalnie twierdziło że chodzi o zabezpieczenia, jednak nie trudno się domyślić że firmy produkujące podobny sprzęt do serwerowni tylko znacznie drożej miały z tym nie lada problem. Jak było naprawdę, tego się nie dowiemy, bo pozostanie to tajemnicą Sony.
Zdjęcie serwerowni składającej się z 1760 PS3'ek w siedzibie US Air Force.
oby ta plotka stała się prawdą.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler