Studio Deadbreed zapowiada nową MOBE

Szwedzkie studio Deadbreed zapowiedziało właśnie swój najnowszy, a zarazem debiutancki, projekt - Deadbreed.

Szwedzkie studio Deadbreed zapowiedziało właśnie swój najnowszy, a zarazem debiutancki, projekt - Deadbreed. Mowa tu o kolejnej grze będącej przedstawicielką, niezwykle popularnego ostatnimi czasy, gatunku MOBA. Czym chcą zaskoczyć nas północni sąsiedzi?

Deadbreed postawi na bardziej kameralne starcia, bowiem na planszach zmierzą się ze sobą dwa zespoły złożone z zaledwie 3 graczy.

"Chciałem zagrać w MOBE, gdzie mógłbym mocno wpłynąć na wygląd mojej postaci, ale nie mogłem czegoś takiego znaleźć." - mówi Stefan Ljungqvist, producent gry, a zarazem były członek zespołu odpowiedzialnego za serię Just Cause.

W nowej grze znajdziemy więc spore pole do popisu, jeżeli chodzi o modernizację wyglądu postaci, ale też umiejętności z nią związanych. Twórcy chcą wprowadzić garść elementów znanych z RPG-ów, zobaczymy jak wyjdzie to w praniu.

Ponadto możemy liczyć na szybkie tempo rozgrywki, a także mroczny klimat, co powinno być dobrą odskocznią od kolorowego LoL-a czy Doty.

Premiera gry szykowana jest na bieżący rok. Dokładnej daty brak, ale możemy zapisać się do bety, a także zagłosować na tytuł w Steam Greenlight. Tytuł będzie darmowy, choć z pewnością nie zabraknie mikropłatności.

0 kudos