Po świetnej Amnesia: Mroczny Obłęd, fani horrorów i wszelako pojętych gier, potrafiących solidnie nastraszyć odbiorcę, z niecierpliwością wyczekiwali kolejnej części - A Machine for Pigs.
Dirian @ 09.09.2013, 17:34
Adam "Dirian" Weber
Chwalmy Słońce!
pc
Po świetnej Amnesia: Mroczny Obłęd, fani horrorów i wszelako pojętych gier, potrafiących solidnie nastraszyć odbiorcę, z niecierpliwością wyczekiwali kolejnej części - A Machine for Pigs. Ta zadebiutuje już jutro, ale dzisiaj minęło embargo na recenzje, więc w sieci obrodziło się od tekstów.
Autorzy recenzji są dość zgodni co do tego, że nowa Amnesia to bardzo solidny tytuł, potrafiący wywołać u odbiorcy sporo emocji. Gra oferuje wciągający, ciekawy scenariusz, przygniatający klimat czy nieźle wykreowane lokacje, podczas zwiedzania których towarzyszy nam niesamowita oprawa dźwiękowa.
W minusach recenzenci wymieniają natomiast głównie miałką rozgrywkę, nie stojącą w jakościowej parze ze świetnie opowiedzianą historią czy też mało angażujące zagadki. Amnesia: A Machine for Pigs miałaby też mniej straszyć od pierwowzoru, co dla wielu osób może być minusem. Oceny sugerują jednak, że najwyraźniej warto zagrać, choć może niekoniecznie od razu po premierze.
A Machine for Pigs to druga część serii mrocznych przygodówek, zapoczątkowanych przez ojców innowacyjnej Penumbry. Tym razem jednak developerzy z Frictional Games jedynie...
Mniej straszna niż Mroczny Obłęd? Szkoda Wiem, dla wielu Amnesia była tak straszna, że nie szło grać, ale to był najmocniejszy punkt gry. Spróbować pewnie spróbuję, mam nadzieję, że dalej straszy a poziom grozy spadł tylko troszkę.
Jak się zrobi klimat w pokoju to każda gra może być straszna. Widzę że pierwsze recenzje nie są złe, tylko gość z Eurogamera niską notę dał. Poczekam na polskie recenzje.
@UP: bo ja wiem czy każda... Amnesia sama w sobie miała tak ciężki klimat, że ciężko było wyrobić. Też czekam na polską reckę (CDA, MG? ), ale myślę, że jeśli klimat dalej będzie taki ciężki, to "Machine for Pigs" będzie udane.
Wiem, dla wielu Amnesia była tak straszna, że nie szło grać, ale to był najmocniejszy punkt gry. Spróbować pewnie spróbuję, mam nadzieję, że dalej straszy a poziom grozy spadł tylko troszkę.
), ale myślę, że jeśli klimat dalej będzie taki ciężki, to "Machine for Pigs" będzie udane.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler