Cevat Yerli z firmy Crytek twierdzi, że konsole następnej generacji nie dorównają PeCetom

Niniejsza wiadomość to ta z gatunku oczywistej, oczywistości, ale ze względu na to, że opisana sytuacja powstała za sprawą założyciela studia Crytek - Cevata Yerli - postanowiliśmy poświęcić jej odrobinę miejsca na łamach portalu.

@ 18.02.2013, 16:26
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!
pc, ps3, xbox 360, inne, sprzęt

Cevat Yerli z firmy Crytek twierdzi, że konsole następnej generacji nie dorównają PeCetom

Niniejsza wiadomość to ta z gatunku oczywistej, oczywistości, ale ze względu na to, że opisana sytuacja powstała za sprawą założyciela studia Crytek - Cevata Yerli - postanowiliśmy poświęcić jej odrobinę miejsca na łamach portalu.

Otóż, jak się okazuje, Cevat stwierdził, iż konsole kolejnej generacji, mimo iż istotnie mocniejsze od tych, które są obecnie na rynku, nie będą w stanie konkurować z PeCetami, tymi najmocniejszymi, rzecz jasna. Konkretów nie mógł niestety zdradzić albowiem zarówno z Microsoftem, jak i Sony ma umowy o zachowaniu poufności, ich złamanie miałoby opłakane skutki.

"Bez łamania NDA, które podpisałem, realistycznie patrząc, z punktu widzenia czysto cenowego to jest po prostu niemożliwe. Niemożliwe jest aby zapakować sprzęt o wartości $2000 do $3000 do pudełka, którego wartość wyniesie około $500."

"Nie twierdzę oczywiście, że będziemy mieć do czynienia z konsolami za $500. Na starcie mogą być warte nawet $2000, ale najczęściej jest to znacznie niżej. Więc, biorąc pod uwagę te ceny, jak również koszt postawienia komputera PC dla graczy oraz moc, jaka jest potrzebna do jego rozruchu, odpowiadająca lodówce, to jest niemożliwe."

Jak wspomniałem, sprawa oczywista - szczególnie jeśli bierzemy pod uwagę czyste możliwości obliczeniowe. Kiedy natomiast przyglądniemy się prezencji gier na konsolach i na PC, szczególnie mniej więcej w połowie danej generacji, nie sposób nie zauważyć, że możliwości konsol są o wiele lepiej wykorzystywane. Potężne PeCety to niszowa grupa, głównie za sprawą ich ceny.

Dajcie znać w komentarzach co myślicie o całej sprawie.

Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosMaskor84   @   16:47, 18.02.2013
Kiedy natomiast przyglądniemy się prezencji gier na konsolach i na PC, szczególnie mniej więcej w połowie danej generacji, nie sposób nie zauważyć, że możliwości konsol są o wiele lepiej wykorzystywane. Potężne PeCety to niszowa grupa, głównie za sprawą ich ceny.

Bardzo dobrze i madrze napisany text i zgadzam sie z nim w 99% ;].
Nie zmienia to jednak faktu ze ktos kiedys musi zrobic cos tylko na PC zeby pokazac wszystkim naprawde kto tu zadzi i bedzie zadzic juz zawsze.Jak to bylo z Crysisem 1 ktory do dnia dzisiejszego nie ma sobie rownych pod wzgledem grafiki.Taki Crysis 3 to moze sie schowac bo to dalej widac ze gra jest zrobiona pod console a nie pod PCty.
Chcialbym zeby Bethesda sie obudzila albo Valve i znowu pokazali jakies swietnie zrobione technologiczne demo gry ktora zmiazdzyc cala konkurencje next genow jak to bylo za starych czasow kiedy zapowiedzieli Half life 2 i console mogly tylko o tym pomarzyc albo FAR CRY 1 albo Crysis 1.
0 kudosFox46   @   17:49, 18.02.2013
Koleś wygaduję głupoty ja raczej sadzę że jeżeli faktycznie konsole mają mieć 8 rdzeniowe procesory to konsole będą narzucały tępo PCtowm a nie na odwrót.

Bo PC nawet dokładnie nie wykorzystał potencjału Core 2 Duo procka nie wspominając już o Quad Core a przeszli na wyższą technologię procesorów. Tylko po to żeby potem był zastój i przegonić graficznie Konsole obecnej generacji.

jak już pisał kiedyś Lucas-AT Konsole wykorzystują każdy Mb pamięci i wykorzystują każdy GHZ swojego procesora. PC tego nie robi , PC robi tylko przeskoki w sprzęcie.
0 kudoskehciu   @   18:06, 18.02.2013
Jego myślenie jest słuszne, biorąc pod uwagę czynniki. Zgodzę się, że sprzęt warty 2000$ nie jest wart 500$. Jeśli chodzi o konsole nowej generacji, to jeśli faktycznie będą miały 8 rdzeni to ich wartość nie będzie tańsza niż 3-4 tys. złotych!
0 kudosLucas-AT   @   18:26, 18.02.2013
kehciu, ale Sony nie zamawia części do swojej konsoli w komputroniku. Uśmiech

Odejmijmy od ceny marżę dla handlowców, koszty magazynowania w hurtowni, koszty transportu do poszczególnych sklepów, dodajmy fakt, że Sony ma ogromne zniżki przez masowe zamówienia i wyjdzie na to, że jeden podzespół może kosztować firmę tak naprawdę 35% ceny sklepowej.

Do tego, Sony czy MS zawsze swoje nowe konsole na początku sprzedają w cenie niższej od kosztów produkcji, a zarabiają na sprzedaży gier (stąd na konsolach droższe niż na PC) i akcesoriów. Stąd niska cena konsoli w porównaniu do jej silnych bebechów. To, że konsola kosztuje 500$ to nie znaczy, że jest 4 razy mniej wydajna od komputera wartego 2000$.

Konsola, co już było wałkowane wielokrotnie, jest też zamkniętą architekturą. Dlatego 1GHz w konsoli =/ 1Ghz w PC.
0 kudosMaskor84   @   18:53, 18.02.2013
Cytat: Fox46
Koleś wygaduję głupoty ja raczej sadzę że jeżeli faktycznie konsole mają mieć 8 rdzeniowe procesory to konsole będą narzucały tępo PCtowm a nie na odwrót.

Bo PC nawet dokładnie nie wykorzystał potencjału Core 2 Duo procka nie wspominając już o Quad Core a przeszli na wyższą technologię procesorów. Tylko po to żeby potem był zastój i przegonić graficznie Konsole obecnej generacji.

jak już pisał kiedyś Lucas-AT Konsole wykorzystują każdy Mb pamięci i wykorzystują każdy GHZ swojego procesora. PC tego nie robi , PC robi tylko przeskoki w sprzęcie.


O ile sie nie myle PS3 ma juz 7 rdzeni kazdy po 3.2 Ghz wiec to jest dziwna sprawa ze nowej generacji konsole maja miec 8 rdzeni.
0 kudosremik1976   @   19:12, 18.02.2013
Obecne Playstation ma 8 rdzeni z czego jeden rdzeń jest rdzeniem zapasowym.
0 kudosKreTsky   @   20:43, 18.02.2013
Mi nie przeszkadza zastoj spowodowany konsolami. Nie widze potrzeby co rocznego wymieniania sprzetu, skoro to co sa wstanie wykrzesac z konsol jest w zupelnosci wystarczajace. Niech sie zajma tworzeniem porzadnych gier, a nie tylko ladnych.
0 kudosFox46   @   21:30, 18.02.2013
Cytat: Maskor84

O ile sie nie myle PS3 ma juz 7 rdzeni kazdy po 3.2 Ghz wiec to jest dziwna sprawa ze nowej generacji konsole maja miec 8 rdzeni.


Mylisz się Dumny

Taki Offtop:śmieszy mnie jak ludzie piszą np: że mam Procesor 4 rdzeniowy każdy rdzeń po 3,2ghz Szczęśliwy

A Cell proceosr ma każdy rdzeń po kilka Kilobajtów porównując go z Pctowym Prockiem (co robić tego nie można robić bo ma całkiem inne zastosowanie od PCtowego) too jest znacznie słabszym procesorem.

na każdy rdzeń procka Cell przypada Kilka kilobajtów pamięci cache (o ile dobrze pamiętam), a sam procesor ma ogólne taktowanie 3,2ghz

Oczywiście 8 rdzeni na 2006 rok to był wtedy szczyt szczytów technologi.
0 kudosremik1976   @   21:48, 18.02.2013
Fox pamiętasz chyba o tym, że konsola jest 128 bitowa? To jest zasadnicza różnica, która nie powinna być porównywana z pecetami w których od niedawna standardem stało się dopiero 64 bity. Moim zdaniem to właśnie czyniło konsole mocnymi.
0 kudosgregory16mix   @   23:50, 18.02.2013
Myślę, że jak na szefa Crytec to się nie wysilił. Wszak też wiadome jest, że PC ewoluuje cały czas, a konsole robią to raz na kilka lat. Poza tym każda konsola budowana jest na pewnej konfiguracji PC przygotowanej specjalnie na potrzeby zamawiającego i na pewno nie posiada podzespołów z wyższej półki cenowej. Jak dla mnie oczywistość jak Big pisał.

UP Remik.
Podejrzewam, że Fox nie do końca zna sposób pracy procesora. Znanie samych parametrów to nie wszystko. Po co komu dużo cache skoro jest to pamięć L3. Wolał bym połowę mniej w L2 lub L1.
0 kudosTROJANX7   @   22:36, 02.03.2013
Chciał bym się mylić ale ten facet ma raczej rację.
0 kudosguy_fawkes   @   23:09, 02.03.2013
Otwarta architektura pecetów to w pewnym sensie ich ograniczenie, bo tworząc grę developer musi wziąć pod uwagę mnóstwo różnych konfiguracji sprzętowych. I choćby z tego względu ciężko o coś, co w pełni wykorzysta np. ponad 4 teraflopy mocy GeForce'a Titan. Oczywiście nie można powiedzieć, że stworzenie pięknej gry demonstrującej możliwości obecnych komputerów jest niemożliwe, bo przecież historia gamingu jest pełna kamieni milowych. Na dłuższą metę większość twórców woli odpuścić dłubanie przy wersji pecetowej, inwestując czas i środki w konsolową, bo to przede wszystkim pewniejszy rynek. Nawet Crytek, niegdyś bastion komputerowców, dziś wydaje tytuły multiplatformowe, zaś pikanterii dodają konszachty Blizzarda z Sony (pomijając konsolową przeszłość twórców).
Topowe PC będą mocniejsze od next-genów, bo to w zasadzie dziś naturalna kolej rzeczy. W zamian dostaniemy pewnie jak zwykle trochę lepszych tekstur, wyższe rozdziałki i kilka efektów, czyli niewiele.
W zasadzie jedynym gamingowym miejscem, gdzie poczciwe blaszaki mogą pokazać swoją moc, są exclusive'y na tę platformę, czyli głównie tytuły z definicji nieprzeznaczone dla konsol, jak choćby skomplikowane strategie.
0 kudosLucas-AT   @   23:41, 02.03.2013
Dlatego, że PC to architektura otwarta, a konsola zamknięta, nigdy nie można bebechów (ich możliwości) obu maszyn porównywać w skali 1:1.

Ciekawe jakby świat zareagował, gdyby na X360 w 2005 roku ujrzał BF3, Tomb Raider, Batman: Arkham City, GTA V czy Red Dead Redemption. Bo przecież w teorii te gry wtedy mogły tak wyglądać, jak teraz.
0 kudosguy_fawkes   @   23:58, 02.03.2013
Tutaj trzeba nadmienić, że taki chociażby BF3 na konsolach jest wyraźnie gorszy od pecetowego - zarówno pod względem wizualnym, jak i konstrukcji rozgrywki (dopiero na PC czuć skalę potyczek dzięki dużej ilości graczy). W tym przypadku akurat priorytetem była wersja komputerowa i to właśnie nią EA/DICE chciało pokazać światu, jak bardzo wielki konkurent - CoD - stoi w miejscu.

W teorii mogły wyglądać, ale jak to już zostało powiedziane/udowodnione nieraz - najpiękniejsze tytuły ukazują się dopiero pod koniec danej generacji, gdy developerzy mają już spore doświadczenie w możliwościach sprzętu.
Z mojego, pecetowego punktu widzenia mógłbym się przyczepić właśnie do tej kwestii: dlaczego wymagania portów rosną? Przecież wszystkie są tworzone na bazie niezmiennej od kilku lat konfiguracji konsol. Że kilka dodatkowych efektów, wyższa rozdziałka i nieco lepsze tekstury? Ok, w porządku, tylko dlaczego wymaga to aż takiej nadwyżki mocy? W teorii to samo powinienem ujrzeć na sprzęcie niewiele lepszym od tego GF 7900 GTX, a w praktyce dziś potrzebuję czegoś znacznie potężniejszego, i to nawet do niemal 4-letniego (liczmy od daty premiery wersji konsolowych) Brutal Legend, wyglądającego co najwyżej znośnie. To jest CHORE.
Dodaj Odpowiedź