EVE Online radzi sobie świetnie

Nie dalej, jak przedwczoraj informowałem Was o słabej kondycji segmentu MMO. Kłopoty związane z modelem finansowym dotykają kolejne produkcje, ale wydany prawie dekadę temu EVE Online: The Second Genesis radzi sobie bardzo dobrze.

@ 14.12.2012, 15:38
Patryk "juve" Jankowski
Jestem szczęśliwym, wieloletnim i oddanym użytkownikiem konsol PlayStation. Lubię dopracowane, rozbudowane i ambitne gry wideo z najwyższej półki. Osobiście znam Solid Snake'a, z Larą Croft umawiałem się na randki i mieszkam w Residencji. Rzekłem.
pc

EVE Online radzi sobie świetnie

Nie dalej, jak przedwczoraj informowałem Was o słabej kondycji segmentu MMO. Kłopoty związane z modelem finansowym dotykają kolejne produkcje, ale wydany prawie dekadę temu EVE Online: The Second Genesis radzi sobie bardzo dobrze. Producenci poinformowali właśnie, że liczba graczy, opłacających systematycznie abonament, wzrosła do 450 tysięcy.

Według Crowd Control Productions, liczba ta to dopiero początek. Włodarze firmy są dumni, że są na tym polu tak długo, a sukces zawdzięczają wiernym fanom. Nie obyło się bez uszczypliwości, w kierunku gigantów jak ArenaNet czy Blizzard. Wynik 450 tysięcy, to od dziewięciu lat, najwyższa liczba, jaka figurowała w księgowości firmy. Generalnie, producenci uważają, że gra odnosi sukces tylko i wyłącznie dzięki systematycznym rozszerzeniom i technicznemu wsparciu ze strony Crowd Control Productions. Dotychczas ukazało się aż osiemnaście rozszerzeń, a Retribution - ostatnia paczka - wprowadziło sporo nowości, sterowanie statkiem uległo zmianie, jak i system nagród, słowem, postarano się o jak najefektywniejsze zoptymalizowanie zabawy. Ostatnim aspektem jaki wpływa na tak dobre wyniki jest tak zwana ponowna premiera produktu na rynku chińskim.



W tym miejscu wypada pogratulować, jak i życzyć dalszych sukcesów. EVE Online to jaskrawy przykład tego, jak powinno się prowadzić politykę na płaszczyźnie MMO. Osobiście uważam, że bez ambitnego pomysłu i rzetelnego wsparcia ze strony producentów, żadne, powtarzam, żadne gry tego typu nie mają szans na sukces. A Wy jak oceniacie produkt CCP Games, a może są wśród Was uczestnicy tej zabawy?

Sprawdź także:
EVE Online

EVE Online

Premiera: 06 maja 2003
PC

EVE Online jest tytułem prezentującym gatunek Massively Multiplayer Online. Akcja rozgrywa się w uniwersum EVE, które zostało zasiedlone przez ludzkość. Coś jednak poszło...

Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosPokora   @   17:05, 14.12.2012
Kiedyś załapałem się na trial. Nie trawię tego klimatu niestety. Ale nie mogę ogólnie nic zarzucić grze - gdyby Blizz tak dbał o graczy.. i OBY (bo gram xD) ANet tak dbali o nas *__*
0 kudosMicMus123456789   @   23:46, 14.12.2012
Faktycznie można się z liczby śmiać patrząc na innych, ale widać, że jest to i tak sukces i dobrze wiedzieć, że gra jest tak mocno wspierana.
0 kudosshuwar   @   20:01, 08.02.2015
Odkopię trochę ten wpis, bo jestem w trakcie mojej przygody z EVE online.

Rzeczywiście producenci robią wszystko, by gra była jak najbardziej przyjazna.

Jak to robią? Otóż, już na 2 dzień mojego grania odezwała się do mnie osoba o pięknym, kobiecym avatarze, pytając jak mi idzie, czy potrzebuję pomocy etc. Na każdą moją wiadomość (czy to na chacie, czy via mail w grze) otrzymywałem praktycznie natychmiastową odpowiedź.

To świetny zabieg marketingowy, od razu czuję więź z graczami (osoba oferująca mi pomoc, to prawdopodobnie gracz, który ma taką funkcję w grze, zapewne za jakieś profity, np. wirtualna waluta etc - ma status Pomocnika, Doradcy czy jakoś tak).

Chyba będę miał wyrzuty sumienia jeśli nie wykupię choć miesiąca abonamentu Puszcza oko