Catherine to zwariowany projekt udający Silent Hill, okraszony przy tym mnóstwem erotyki, iście pasujący do wymogów japońskich graczy.
Materdea @ 21.07.2011, 13:16
Mateusz "Materdea" Trochonowicz
Klikam w komputer i piję kawkę. ☕👨💻
ps3, xbox 360
Catherine to zwariowany projekt udający Silent Hill, okraszony przy tym mnóstwem erotyki, iście pasujący do wymogów japońskich graczy. Ale co w Japonii stać się może hitem, do Europy nie musi trafić. Tak też dzieje się z nowym dziełem firmy Atlus - wydawcy nie śpieszno do udostępnienia tytułu na Starym Kontynencie.
"Natenczas nie ma planów [wydania gry w Europie dop. Materdea]." - powiedział Aram Jabbari z Atlusa. Jednak nie chęci szefów koncernu wydającego Catherine są tu rozstrzygającym głosem, a brak ofert firm z Europy. Po prostu nie ma kto wydać gry w wersji PAL. A szkoda, bowiem zwariowana historia Vincenta zbiera świetne oceny. Recenzje zgromadzone w serwisie metacritic.com świadczą o tym, że japoński hit się "u nas" przyjął. Ale co nam po tych ocenach, jak nie możemy zagrać w grę...
Catherine, czyli Silent Hill w wersji erotycznej, to przygodowa gra akcji przygotowana przez twórców kultowej dla miłośników jRPG-ów Persony - studia Atlus.Fabuła Catheri...
No oceny ma duże, aż dziwota bierze, ale Japończycy lubią dziwne rzeczy. Mnie też jakoś obojętne czy trafi do PL czy nie, i tak nie gram w tego typu gry.
Po sypianiu z poduszkami w kształcie bohaterek anime już niewiele mnie zaskoczy. Byleby z tej gry nie wyszła pożywka dla cierpiących na hikikomori (wyobcowanie, odizolowanie się od społeczeństwa).
Ja już nie wiem co z tą grą kombinują, mogli by się w końcu zdecydować czy ją wydają czy nie. To samo działo się z demem gry,raz było, raz nie. Jakaś chora otoczka robi się wokół tej gry.
.
Mnie też jakoś obojętne czy trafi do PL czy nie, i tak nie gram w tego typu gry.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler