Aż chce się krzyknąć: w końcu! Polska gra, najdroższa produkcja w historii naszego kraju, Bulletstorm, nareszcie dobiła do miliona sprzedanych egzemplarzy.
zvarownik @ 23.06.2011, 23:23
Kamil "zvarownik" Zwijacz
pc, ps3, xbox 360
Aż chce się krzyknąć: w końcu! Polska gra, najdroższa produkcja w historii naszego kraju, Bulletstorm, nareszcie dobiła do miliona sprzedanych egzemplarzy. Czy jest się z czego cieszyć? Myślę, że nie bardzo...
Tytuł został bardzo ciepło przyjęty przez media, a jego średnia z ocen wynosi nieco ponad 80%, czyli jest bardzo dobrze, jednak nie zmienia to faktu, że graczy niespecjalnie zainteresowało widowiskowe wykańczanie wrogów. Wersja na konsolę Xbox 360 rozeszła się do tej pory w nakładzie 743 tys., posiadacze PlayStation 3 całkowicie olali temat i nabyli tylko 200 tys. Reszta płytek trafiła do czytników komputerów.
Gratulujemy wyniku, ale ta szpila zdecydowanie zasługuje na większą publiczność. Podejrzewam także, że gdyby nie dostęp do bety Gears of War 3, to byłoby dużo gorzej. Niestety tak to już jest, że crapy pokroju Homefronta schodzą jak ciepłe bułeczki, a coś nowego, świeżego i bardzo grywalnego potrzebuje kilku miesięcy, by z ledwością dotrzeć do symbolicznego melonika.
AKTUALIZACJA:
Jak słusznie zauważył jeden z czytelników, Daerdin, w marcu bieżącego roku na naszych łamach pojawiła się podobna informacja. Dzisiejsze dane jednak zostały opublikowane przez VGChartz, zajmujące się monitorowaniem rynku wirtualnej rozrywki. Należy mieć również na uwadze, że owa organizacja analityczna nie bierze pod uwagi dystrybucji cyfrowej, dlatego publikowane liczby nie są do końca wiarygodne, szczególnie jeśli chodzi o PC. Co więcej, za pierwszym razem słowa prezesa Epic Games (wydawcy), Mike'a Cappsa zostały źle zinterpretowane. Miał on bowiem na myśli, że afera związana z amerykańską stacją telewizyjną Fox News dopiero przyczyni się do przekroczenia bariery jednego miliona, a nie już przyczyniła. Przypominam, że w trakcie transmisji dziennikarz ostrzegł rodziców by nie kupowali swoim dzieciom Bulletstorm ze względu na przemoc i gorszący wpływ na ich rozwój. Czyżby wykrakał tak czarny scenariusz? Wszak 1 milion to sprzedaż grubo poniżej oczekiwań, o czym sam w marcu wspominał Adam Chmielarz, szef polskiego studia People Can Fly. Nie pozostaje nam zatem nic innego, jak czekać na oficjalny głos ze strony wydawcy lub producenta. Za powstałe zamieszanie serdecznie Was przepraszamy.
Bulletstorm to produkcja rodzimego studia People Can Fly, mającego na swoim koncie m.in. pierwszą część Painkillera. Za wydanie gry odpowiedzialne jest Electronic Arts. P...
@Materdea - już chyba dobiło. Przy wynikach NPD za maj mówiono o niecałych 900 tys. w samych Stanach, więc pewnie koło 2 klocków już będzie na całym świecie.
@IgI123 - ciekawe czy po takim wyniku w ogóle dwójka powstanie?
Ale to jak w końcu jest z tym milionem? ;D Lucas już dawno napisał newsa, że milion został osiągnięty, a teraz zvara pisze ponownie o tym i niby dopiero teraz jest ten milion?
Szkoda... i dziwne też. Zaskoczony jestem najbardziej, że na PCty ledwo ponad 50 koła =/
Mi się gra bardzo podobała i uważam, że zasługuje na dużo więcej =/
Gra fajna, ale powiedzmy sobie szczerze, że jest po prostu zwykłą nawalanką jakich wiele i nie jest tak odkrywcza żeby bić jakieś rekordy popularności w grach tego typu.
UP: To samo można powiedzieć o ostatnich Call of Duty, a mimo to sprzedają się w milionach.
Bulletstorm taki zwyczajny jednak nie jest. Jeśli miałbym znaleźć jedno słowo do opisania tej gry, to z pewnością byłoby to "zadziorna". Rzadko się spotyka tytuł o rozgrywce tak nieskomplikowanej (co innego już wykonanie trudniejszych Skillshotów), który śmieszy, bawi i po prostu - wciąga. Moim zdaniem w pełni zasługuje na przekroczenie nie jednego, a kilku milionów. Ludzie chyba coś nie docenili Bulletstorma...
Ja za dużo takich gier to nie znam, ale Bulletstorm jest super, też myślę że zasługuje na więcej no ale nikogo nie zmusisz żeby ją kupił. Moim zdaniem jest troszkę za krótka ale i tak fajnie się grało .
Cytat: Zvarownik a jego średnia z ocen wynosi nieco ponad 80%
W wersji na X360 wynosi dużo więcej, bo ponad 85% ;)
A to już niezgorszy wynik, biorąc pod uwagę, że np. taki Killzone 3 ma 86% ;)
Co do sprzedaży - bida z nędzą. Taka gra zasługuje moim zdaniem na co najmniej 3 miliony. Świeża, zabawna i cholernie efektowna produkcja... Odstresowuje jak nic innego.
Mam nadzieję, że PCF się tym nie przejmuje i w pocia czoła pracuje nad dwójką (bo zakończenie pokazuje, że to jeszcze nie koniec przygody Graysona Hunta).
Liczę ze sprzeda się więcej egzemplarzy. Melon jak na tak dobrą grę to nie wiele
"Przypominam, że w trakcie transmisji dziennikarz ostrzegł rodziców by nie kupowali swoim dzieciom Bulletstorm ze względu na przemoc i gorszący wpływ na ich rozwój. "
Czy producent gry w tym przypadku nie mógłby oskarżyć owego dziennikarza/stacji o antyreklamę bądź coś w tym stylu?
UP: W tym biznesie wbrew pozorom to nie jest antyreklama, tylko reklama ;)
Wszystko, co zakazane, sprzedaje się najlepiej, czego dowodem chociażby seria GTA.
Dochodziło nawet do sytuacji, gdzie twórcy celowo zatrudniali osoby, które zorganizuję protesty przeciw takiej, a takiej grze. Najlepszym przykładem kampania reklamowa Dante's Inferno ;)
Myślę, że dziennikarzyna z góry wiedział, co ma powiedzieć ;)
Cytat: bat2008kam UP: W tym biznesie wbrew pozorom to nie jest antyreklama, tylko reklama ;)
Wszystko, co zakazane, sprzedaje się najlepiej, czego dowodem chociażby seria GTA.
Dochodziło nawet do sytuacji, gdzie twórcy celowo zatrudniali osoby, które zorganizuję protesty przeciw takiej, a takiej grze. Najlepszym przykładem kampania reklamowa Dante's Inferno ;)
Myślę, że dziennikarzyna z góry wiedział, co ma powiedzieć ;)
Hmmm coś w tym jest. Może i masz racje. Im więcej szumu narobią wokół jakiejś gry(złego szumu) tym więcej osób będzie ją chciało mieć
"Wersja na konsolę Xbox 360 rozeszła się do tej pory w nakładzie 743 tys., posiadacze PlayStation 3 całkowicie olali temat i nabyli tylko 200 tys. Reszta płytek trafiła do czytników komputerów." czyli pecetowcy kompletnie olali bo sobie piraty posciagali ! kruca faks !
Ciekawe, dlaczego to akurat posiadacze konsoli od M$ kupują najwięcej gier... Zawsze mnie to zastanawiało. Może dlatego, że mamy mniej eksów? To by miało sens - gracze PS3 zbierają kasę na mocne eksy, a my kupujemy to, co jest.
A może dlatego, że X360 króluje w USA... A tam gier schodzi najwięcej.
to tez jest zalezne od gatunku gry. final fantasy xiii sprzedalo sie bez porownania wieksza iloscia na ps3, cos w granicach 85% ps3 i 15% x360. wszystko dlatego, ze jrpg jest glownie przeznaczone dla japonii, ktorzy wybieraja ps3 xD
![[AKTUALIZACJA] Bulletstorm w końcu dobił do miliona!](baza/Encyklopedia/gry/News/23.06.2011/nws_1.jpg)
![[AKTUALIZACJA] Bulletstorm w końcu dobił do miliona!](baza/Encyklopedia/gry/News/23.06.2011/nws_2.jpg)
.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler