Gears of War nigdy nie było planowane jako trylogia.
Nie wiem jak to jest naprawdę, ale chyba żadna gra nie powinna być planowana jako część większego projektu.
zvarownik @ 23.12.2010, 19:20
Kamil "zvarownik" Zwijacz
xbox 360
Nie wiem jak to jest naprawdę, ale chyba żadna gra nie powinna być planowana jako część większego projektu. Zakładając z góry, że dany produkt spotka się z uznaniem, autorzy dzielą na części historię, pierwszy epizod kończy się w najgłupszym momencie, gra nie odnosi sukcesu finansowego, a co za tym idzie, nikt nie ładuje się w tworzenie sequela i fabuła (chociażby nie wiem jak znakomita) nigdy nie doczeka się zakończenia. Microsoft od dawna mówi, że Gears of War od samego początku było planowane jako trylogia. Cliff Bleszinski z Epic Games uważa inaczej.
"Gears of War nigdy nie było planowane jako trylogia. Ktoś w MS to powiedział i się przyjęło. Wydaje mi się, że jeżeli jesteś osobą, która mówi 'tu jest gra, która jest początkiem epickiej trylogii', to gracze od razu mówią 'pierd... się, najpierw pokaż, jak dobra jest twoja pierwsza gra'. Kluczem do sukcesu jest przyjmowanie pozy w stylu, kto wie, może będzie fajna. Wypuszczamy grę i patrzymy jak sobie radzi. To jest jak z Final Fantasy, to będzie moja ostatnia gra i koniec. Okazuje się, że odniosła wielki sukces i już mamy 13 części, czy jakoś tak."
Oczywiście brak wiary we własny tytuł też dobrze nie robi, więc Cliff tłumaczy jak należy rozwiązywać tego typu sytuację.
"Uwielbiam o tym myśleć, jak o wiaderku z historią. Podczas pierwszych Gearsów zadaliśmy wiele pytań. "Dwójka" na kilka odpowiedziała i zadała mnóstwo kolejnych. Gearsy 3 odpowiedzą na większość z nich, itd."
Jednym słowem trzeba robić to tak, by w razie klęski dana gra stanowiła w pewnym sensie zamkniętą całość, ale pozostawiała otwartą furtkę. No to czekamy dalej na "trójeczkę", ciekawe czy rzeczywiście będzie to koniec przygód Marcusa i spółki?
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler