Atlus wychodzi 'na swoje' dzięki Demon's Souls.

Demon's Souls to jedna z najbardziej zaskakujących premier ostatnich lat. Projekt nie był praktycznie w ogóle promowany, posiada niebywale wysoki poziom trudności i wcale nie jest jakiś piękny graficznie, a mimo to sprzedał się dużo lepiej niż przewidywali analityce.

@ 22.10.2010, 17:45
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!
ps3

Atlus wychodzi 'na swoje' dzięki Demon's Souls.

Demon's Souls to jedna z najbardziej zaskakujących premier ostatnich lat. Projekt nie był praktycznie w ogóle promowany, posiada niebywale wysoki poziom trudności i wcale nie jest jakiś piękny graficznie, a mimo to sprzedał się dużo lepiej niż przewidywali analityce. Różni spece deklarowali, iż gra winna trafić w ręce mniej więcej 75 tyś graczy na całym świecie. Ku ich zaskoczeniu i zadowoleniu wydawcy - właśnie firmy Atlus - grę zdecydowało się zakupić ponad 280 tyś osób.

Duże zainteresowanie projektem sprawiło, że wydawca zmienił swój raport finansowy. W stosunku do zeszłego roku, firma zarobiła o 25% więcej, generując zysk na poziomie 5.39 miliona dolarów, co w stosunku do zeszłorocznej straty równej $1.14 miliona, wydaje się bardzo imponujące. Zainteresowanie Demon's Souls sprawiło, że kolejny projekt firmy, zatytułowany Project Dark znalazł już wydawcę. Zadania podjęła się firma Namco Bandai. Oby tylko i tym razem było równie dobrze i, co najważniejsze, by deweloper nie przesadził z poziomem trudności. Jeśli wywindują go jeszcze wyżej, wyzwanie jakie oferował pierwowzór może ustąpić miejsca frustracji, a tego nikt by nie chciał.

Więcej na temat Demon's Souls znajdziecie oczywiście w naszej encyklopedii. A na koniec miałbym pytanie związane z grą. Zastanawia mnie jak wielu czytelników MG miało przyjemność obcować z grą oraz ilu z Was ją skończyło?

Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosMicMus123456789   @   23:11, 22.10.2010
To jest gra jedyna w swoim rodzaju naprawdę, nie ma takiej drugiej gry
(Jak dla mnie na całe szczęście) bo kto by chciał przechodzić ten sam etap 3 razy lub więcej.
Ta gra jest tylko dla hardcorowych graczy Uśmiech
0 kudosbat2008kam   @   23:20, 22.10.2010
Fakt, nigdy nie grałem w trudniejszą grę. Definicja słowa cierpliwość nabiera przy tej grze całkiem nowego znaczenia. Najgorsze jest to, że brak tu jakichkolwiek punktów kontrolnych - jeden błąd i cały godzinny etap od nowa. Szacun dla tych, którzy to ukończyli.
0 kudosMicMus123456789   @   23:22, 22.10.2010
W sumie ciekawe czy ktoś to ukończył i ile ewentualnie czasu mu to zajęło.
0 kudosHaazheel   @   23:24, 22.10.2010
Szkoda że jest tylko na PS3 Smutny
Tak chce w nią zagrać i przekonać się o jej poziomie trudności.
Trudno...trzeba oszczędzać na PS3.
0 kudosMicMus123456789   @   23:30, 22.10.2010
Ukończyć grę w godzinę to tylko japońce potrafią. Aż trudno w to uwierzyć.
0 kudosLucas-AT   @   23:39, 22.10.2010
To są tzw. speed runy. Trzeba znać grę dokładnie na pamięć, by cały czas biec przed siebie, omijając przeciwników.
0 kudososkarsom   @   15:08, 22.12.2010
Fajnie. Oglądałem z tego kilka gameplay'ów i podobno jest masakra z poziomem trudności. Jedno uderzenie i leżysz, a nie ma zapisów Szczęśliwy To ,rzeczywiście może doprowadzić od skrajnych emocji.
Dodaj Odpowiedź