Traktująca snowboard ze sporym przymrużeniem, seria SSX jest czymś, czego naprawdę brakuje mi w obecnej generacji konsol.
czort @ 13.02.2010, 08:20
Piotrek "czort"
ps3, xbox 360
Traktująca snowboard ze sporym przymrużeniem, seria SSX jest czymś, czego naprawdę brakuje mi w obecnej generacji konsol. Dziwi fakt, że po zamknięciu studia EA BIG, 'elektronicy' zapomnieli o tej fenomenalnej marce (nie licząc oczywiście wydania kilku odcinaczy kuponów na handheldy). Cień nadziei dla miłośników szalonej jazdy na 'parapecie' przynosi nowy numer Official Playstation Magazine.
Redaktorzy pisma sugerują, że za reanimację martwej marki weźmie się nie kto inny, jak geniusze z Criterion. Podobno developerzy majstrują nad pełnoprawną kontynuacją SSXa równolegle z kolejnym wcieleniem Need for Speeda.
Choć to jedynie plotka to muszę przyznać, że już dawno żaden news nie wzbudził u mnie tak wielu pozytywnych przeczuć. Kto inny, jak nie ojcowie Burnouta, będzie w stanie odtworzyć emocje i adrenalinę szusowania w dół stoku?
Pędź na złamanie karku, wzbijaj się wysoko w powietrze i zostań ikoną SSX™ On Tour. Stwórz własnego zawodnika i pracuj nad jego karierą – od niedoszłego pogro...
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler