Garść informacji o Crackdown 2!

Gameinformer zdołał wydębnić od Microsoftu kilkanaście informacji na temat tutaj). Fabularnie znajdziemy się w czasach, które nastąpiły po zakończeniu pierwowzoru.

xbox 360

Gameinformer zdołał wydębnić od Microsoftu kilkanaście informacji na temat Crackdown 2. Jako że wiadomość obiegła już sieć, relacjonujemy, specjalnie dla Was, treść tejże prasówki. Po raz pierwszy grę pokazano na targach E3 2009. Za jej produkcję odpowiada inne studio developerskie niż w przypadku poprzedniczki - teraz jest to Ruffian Games (o perypetiach związanych z przekazaniem tytułu w nowe ręce możecie poczytać tutaj).

Fabularnie znajdziemy się w czasach, które nastąpiły po zakończeniu pierwowzoru. Trochę się na świecie namieszało, zdradzać nie chcę, co dokładnie, ale trza powiedzieć, iż w świecie gry zastaniemy burdel, wręcz, nieziemski.

Z ważniejszych spraw dotyczących gameplaya warto wymienić chociażby dynamiczny system generowania zachowań cywilów. Ma on stworzyć namiastkę realnych, ludzkich reakcji i losowo umieszczać je na naszej drodze. Znikną punkty wsparcia, od teraz agenci otrzymają zaopatrzenie i amunicję w dowolnym czasie i ilości. Do tego, rzecz oczywista, nowe pukaweczki oraz wariacje na temat starych. Niestety, brak konkretów w tej kwestii. Wzrośnie również liczba ataków wręcz, przez co walka kontaktowa stanie się dużo ciekawsza.

Tryb co-op odegra większe znaczenie w rozgrywce. Również maksymalna liczba współgraczy wzrośnie do czworga ludzi. Nadzwyczaj miodnie prezentuje się opcja posadzenia towarzysza na stanowisku działonowego w naszym pojeździe. Wszystko to dzięki wieżyczkom strzelniczym montowanym w maszynach. Przy okazji środków transportu wypada wspomnieć, iż Agencja ma teraz na wyposażeniu helikopter, zaś znana nam z prequela flota maszyn nadal jest do naszej dyspozycji.

Graficznie ma być wspaniale, lecz jakoś nie mam przekonania do słów speców od marketingu, więc wstrzymam się z zachwytami. Mógłbym tu jeszcze dopisać kilka szczegółów, jakie zdradzono o Crackdown 2, jednakże nie sądzę, by zainteresowały kogokolwiek nie będącego oddanym fanem tejże gry. Dociekliwych i znających angielski zapraszam więc tutaj.

0 kudos