Resident Evil 4 (PC)

ObserwujMam (360)Gram (150)Ukończone (119)Kupię (15)

Resident Evil 4 (PC) - recenzja gry


@ 17.02.2007, 00:00



Nasz bohater otrzymał także pewne możliwości interakcji z otoczeniem. Może on przeskakiwać niskie murki i płoty, wyskakiwać przez okna, wspinać się po drabinach, a także zrzucać je, gdy np. wspinają się po nich żądni krwi wieśniacy. Podczas rozgrywki łączyć się będzie z Tobą, monitorująca akcję agentka Hunningam, ale mało kiedy ma coś ciekawego do powiedzenia. Jeśli chodzi o udźwiękowienie, to wykonane jest profesjonalnie, ale bez żadnej rewelacji. Lokalny hiszpański folklor zaserwuje Ci czasem odpowiednią melodyjkę, wieśniacy nawijają i klną po ichniemu, słowem wszystko jest na swoim miejscu. W spadku po swych poprzednikach Resident Evil 4 pozyskał system zapisu oparty na sławetnych maszynach do pisania, jednak już bez ograniczeń posiadania taśmy z tuszem, oraz różnokolorowe roślinki, z których to można uzyskać różne mieszanki. Zielona podnosi energię, czerwona wzmacnia działanie, żółta zwiększa nasz pasek energii. Nie mogło zabraknąć także wątków "przygodowych". Piszę to w cudzysłowu, gdyż dodane je całkowicie dla picu. Zastosowanie przedmiotów które znajdziemy jest oczywiste. Jakby tego było mało, automatycznie uaktywniają się w odpowiednich momentach. Myślenie więc raczej będzie tu zbędne. To raczej interaktywny film z błyskawicznie toczącą się akcją, na którego przebieg mamy wpływ.

Resident Evil 4 (PC)

Największą wadą gry jest to, że... jest to horror zupełnie niestraszny. Grałem w Resident Evil 4 jak na prawdziwego fana gatunku przystało, czyli w nocy, po ciemku i nie natrafiłem na ani jeden moment, przy którym bym się chociaż wzdrygnął. Jak dla mnie pierwsze trzy części Resident Evil po prostu rządzą, natomiast przy czwórce mam mieszane uczucia. Ewidentnie brakuje jej klimatu jaki cechował jej poprzedniczki. Zamiana zombie na opętanych przez pasożyta wieśniaków, nie dodała grze grozy, a wydatnie ją odjęła. Ewidentnie brak tu mroku, bowiem nie od dziś wiadomo, że najbardziej boimy się tego, czego nie widzimy. Wszystko jest tu za jasne, oświetlone, przeciwnicy podani na talerzu. Nawet gdy akcja dzieje się w nocy, wszystko i tak jest doskonale widoczne. Niby w Silent Hill 4 było podobnie, niby był on najsłabszą pozycją z całej czwórki, ale jednak był to horror pełną gębą. Zauważyłem też uderzające podobieństwo Resident Evil 4, do innego bardzo podobnego survival horroru, a mianowicie Cold Fear. Bohaterowie obu gier wyglądają niemal identycznie, sposób ukazania postaci i celowanie jest takie same, obaj bohaterowie walczą z pasożytami opanowującymi ludzkie ciała. Jeśli miałbym wybierać pomiędzy tymi grami rzekłbym, że Resident Evil 4 jest mimo wszystko lepszą grą, ale to zdecydowanie Cold Fear wzbudzi w nas więcej grozy.

Reasumując, gra to przednia i zasługująca na uznanie. Szkoda jednak że konwersja nie jest najwyższych lotów, no i klimat grozy i zaszczucia, znany z poprzednich części, spadł w okolice zera. Smutne, to acz prawdziwe, ale zastanawiałem się, czy dołączyć grę do mej kolekcji horrorów, bo co to za horror który nie straszy? Mimo wszystkich niedociągnięć, Resident Evil 4 to naprawdę świetna rozrywka, którą to można ze spokojnym sumieniem polecić.

Resident Evil 4 (PC)

■ Jak ustawić antyaliasing i filtrowanie anizotropowe w grach które nie mają takiej opcji? Na pulpicie Windows klikamy prawym przyciskiem myszy i wybieramy opcję "Właściwości". Następnie "Ustawienia", "Zaawansowane" i zakładkę "3d" i "użyj ustawień użytkownika". Wtedy ustawisz żądane opcje Direct3D wedle swojego upodobania i posiadanego sprzętu. Analogicznie możesz uczynić dla aplikacji pod OpenGL. Pamiętaj, że dopóki nie zmienisz ustawień na "zależne od aplikacji" WSZYSTKIE gry pod Direct3D będą chodziły właśnie z takimi ustawieniami. Zwłaszcza filtrowanie anizotropowe poważnie obciąża procesor graficzny.


Długość gry wg redakcji:
14h
Długość gry wg czytelników:
19h 34min

oceny graczy
Dobra Grafika:
Świetny Dźwięk:
Genialna Grywalność:
Świetne Pomysł i założenia:
Genialna Interakcja i fizyka:
Słowo na koniec:
Werdykt - Świetna gra!
Screeny z Resident Evil 4 (PC)
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudoszimny32   @   19:02, 03.05.2011
Gra na pewno wciąga i jest ciekawa mimo fatalnej konwersji,ale to co skutecznie psuje całą zabawę to tragiczne sterowanie.Jak można było coś tak popsuć.Brak obsługi myszki wymusza sięgnięcia po pada bo granie na klawiaturze mija się z celem i jest bardzo frustrujące.Natomiast sama gra,a więc klimat,akcja itd. ma spory potencjał.Jednak praktycznie z wcześniejszymi Residentami ma mało wspólnego i w sumie od tej części mogła by się nazywać inaczej.To nic innego jak gra akcji z masą strzelania i parcia cały czas do przodu bez zastanawiania się nad celem..,a ja z łezką w oku wspominam jak kiedyś z wypiekami na twarzy i z ciarkami na plecach grałem na "Szaraku" w część pierwszą i drugą.Tak,zwłaszcza Resident Evil 2 to był wielka gra.Pozdrawiam.