Kod Da Vinci (PC)

ObserwujMam (21)Gram (6)Ukończone (3)Kupię (4)

Kod Da Vinci (PC) - recenzja gry


@ 13.09.2006, 00:00
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!



Gra oferuje wiele ciekawych, i nowatorskich rozwiązań. Mnie najbardziej spodobał się system poszukiwaniu dowodów, oraz sprawdzania ważnych miejsc. Po zbliżeniu się do kluczowego obiektu, wciskamy przycisk sprawdź, a kamera przełącza się na widok bardzo dobrze ukazujący badany przedmiot. Możemy wówczas szczegółowo przeanalizować nawet najmniejsze szczegóły i faktycznie wczuć się w rolę detektywa. Kod Da Vinci pozwoli nam na rozwiązanie wielu ciekawych zagadek, które nie zawsze będą typowo przygodówkowe, niejednokrotnie będzie potrzebna inteligencja oraz spryt, nie tylko bieganie z jednego miejsca w drugie i wykorzystywanie posiadanych w plecaku gratów.

Rozszyfrowywanie anagramów, oraz innych zaszyfrowanych wiadomości potrafi pochłonąć sporą ilość naszego wolnego czasu, lecz kiedy dojdziemy do właściwego rozwiązania satysfakcja jest naprawdę ogromna. Niestety nie każda zagadka logiczna charakteryzuje się dobrym poziomem realizacji. Część z nich faktycznie będzie niezwykle dobrych i wciągających, trafią się jednak także banalne, wręcz powiedziałbym głupie. Widocznie autorzy nie mieli wystarczającej ilości czasu, lub pomysłów do wymyślenia ciekawszych łamigłówek.

Kod Da Vinci (PC)

Prócz zagadek logicznych związanych z szyframi, tajemniczymi wiadomościami itd. gra oferuje zabawę typową dla gier przygodowych. Biegamy po muzach, kaplicach, grobowcach oraz innych miejscach, w poszukiwaniu użytecznych przedmiotów, oraz kolejnych skrawków fabuły. Następnie staramy się wykorzystać zdobyte informacje aby kontynuować zabawę. Nic nadzwyczajnego w tym aspekcie rozgrywki nie znalazłem… Nawet bym powiedział, że czasami to ciągłe bieganie z jednego pokoju do drugiego robiło się nieco nudne, na szczęście nie aż na tyle nudne aby uniemożliwić przyjemną zabawę.

Rozwiązywanie zadań, eksploracja terenu oraz szukanie kolejnych wskazówek to główne atuty programu. Niestety przyjemność z rozrywki została całkowicie zepsuta poprzez niedopracowane, irytujące sceny walk. Kiedy nasz bohater, lub jego towarzyszka natrafia na jakiegoś bandziora, na dole ekranu pojawiają się możliwe do wykonania ruchy. Najczęściej jest to atak, obrona lub też pchnięcie. Po kliknięciu przyciskiem myszki na odpowiadającą nam czynność, główny bohater zaczyna ją realizować. Jeśli nie zostanie zablokowany przez przeciwnika, rozpoczyna się kolejny etap walki. W miejscu, w którym wcześniej widniały trzy opcje, pojawia się kombinacja klawiszy wymaganych do wykonania ciosu, lub też zablokowaniu ataku bandziora. Początkowo starcia nie są zbyt irytujące, powiedziałbym nawet że wyglądają efektownie. Po kilku dziesięciu minutach gry okazuje się jednak, że są durne, przesadnie długie i nudne, a z ich powodu niejeden gracz może sobie po prostu odpuścić poszukiwania rozwiązań kolejnych zagadek. Według mnie gra byłaby znacznie bardziej atrakcyjna bez scen walki… a jeśli producent za wszelką cenę chciał je wrzucić do programu, to mógł zadbać o bardziej intuicyjny i przejrzysty system.


Screeny z Kod Da Vinci (PC)
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):


Powyższy wpis nie posiada jeszcze komentarzy. Napraw to i dodaj pierwszy, na pewno masz jakąś opinię na poruszany temat, prawda?