Techniczna strona Rainbow Six: Lockdown przygotowana została naprawdę świetnie. Producent starał się aby „blaszakowa” edycja programu charakteryzowała się bardziej dopracowaną grafiką oraz dźwiękiem w porównaniu do wersji z konsolek. Wszystkie tekstury są wysokiej jakości, ostre i pełne detali. Animacja postaci oraz przygotowane modele stoją na bardzo wysokim poziomie i nie można się przyczepić do ich wykonania. Projekty każdej pukawki również zrealizowano świetnie, i idealnie odwzorowano ich odpowiedniki z prawdziwego życia.



Dźwięk podobnie jak grafika nie wzbudza najmniejszych nawet zastrzeżeń. Wędrując korytarzami, pokojami, czy też tunelami wszystkie efekty specjalne są odpowiednio modulowane aby odzwierciedlić miejsce w którym znajduje się gracz. Zależnie od powierzchni po której się poruszamy, zmienia się także odgłos dochodzący spod butów naszego żołnierza. Po dłuższym biegu słyszymy jak bohater dyszy ze zmęczenia, a ciągłe składanie raportów przez członków naszej grupy uderzeniowej poprawia realizm rozgrywki i pozwala na łatwiejsze wczucie się w powierzoną nam rolę.

Rainbow Six: Lockdown to dobrze przygotowana i dopracowana produkcja. Pomimo tego, że nie jest tak skomplikowana jak poprzednie edycje serii, potrafi dostarczyć mnóstwo przyjemności i wciągnąć na wiele godzin. Uważam, że każdy kogo interesują gry o tematyce antyterrorystycznej nie zawiedzie się na Lockdownie.