Jeśli miałbym się doczepić do czegoś jeszcze, to moim zdaniem progres jest jednak trochę zbyt wolny – doświadczenie wbija się ślamazarnie, a awanse na kolejny poziom trwają za długo. To samo tyczy się odblokowywania nowych ulepszeń do broni. Część graczy może się dawno znudzić, zanim odblokuje co ciekawsze funkcje czy gadżety – tym bardziej, że liczba scenariuszy na premierę nie powala – jest ich tylko 8. Już teraz zapowiedziane są jednak kolejne aktualizacje, choć w formie dodatkowo płatnego Season Pass – co pół roku Payday 3 ma otrzymywać dwa kolejne scenariusze.

Największym problemem Payday 3 są jednak kwestie techniczne. To nie była udana premiera, a oceny graczy na Steam (w większości negatywne) tylko to potwierdzają. Gra boryka się z kiepską optymalizacją, której zdecydowanie nie usprawiedliwia przeciętna oprawa wizualna. Wyciągnięcie sporej liczby klatek (co jest mocno pożądane w rywalizacyjnych grach multiplayer) wymaga naprawdę mocnej maszyny, a i tutaj mogą zdarzyć się spadki klatek. Niewiele dobrego można powiedzieć także o kodzie sieciowym, który nawet w kilka dni po premierze sprawia graczom olbrzymie kłopoty. Nie tak to powinno wyglądać, tym bardziej gdy mówimy o grze, na którą fani czekali przeszło 10 lat.

Finalnie Payday 3 budzi mieszane uczucia. Z jednej strony, oferuje bardzo angażującą kooperacyjną rozgrywkę, której próżno szukać w innych grach. Jeśli tylko dysponujemy ekipą znajomych, to można spędzić tutaj wiele satysfakcjonujących godzin, realizując kolejne napady. Z drugiej strony, gra nie różni się przesadnie mocno od poprzedniej części, ustępując jej wyraźnie pod względem zawartości. Ma też kilka dziwnych braków, jak m.in. nieobecność czatu głosowego, które wydają się wręcz absurdalne w obliczu oferowanej przez Payday 3 formuły rozgrywki. Nie była to też udana premiera – tytuł został zalany falą negatywnych komentarzy z uwagi na bardzo niestabilny kod sieciowy.

Trudno ocenić więc Payday 3 inaczej, niż "przeciętnie". To gra z potencjałem, ale przed twórcami bardzo dużo pracy – póki co trzecie Payday przypomina trochę jajko-niespodziankę, tyle że takie oszukane – bez niespodzianki w środku. Pewnie za rok, może dwa lata będzie to dobra i warta uwagi produkcja – na dziś jednak nie polecam zakupu.