Serious Sam: The First Encounter HD (PC)

ObserwujMam (48)Gram (9)Ukończone (19)Kupię (7)

Serious Sam: The First Encounter HD (PC) - recenzja gry


@ 11.01.2010, 22:38


Wprawdzie owszem – oprócz podstawowej kampanii przygotowano jeszcze drugą, ale ciężko na dobrą sprawę nazwać ten twór w ogóle „kampanią” – składa się z ledwie pojedynczego poziomu, na domiar złego żywcem ściągniętego z podstawowej „przygody”. Lekko zmieniono mu jedynie organizację planszy, a to oczywiście zbyt mało by mówić o jakimkolwiek satysfakcjonującym dodatku.

Chcąc jeszcze trochę zmodernizować starego Serious Sama, autorzy polepszyli w nim jakość dźwięku, który teraz brzmi nieco ładniej w naszych głośnikach. Ale nie ma się z czego cieszyć – to taki drobiazg, że nie zwrócimy na niego szczególnej uwagi. Podobnie rozbudowano tryb kooperacji – o ile 8 lat temu mogły ze sobą współpracować jedynie dwie osoby, tak teraz mogą walczyć ramię w ramię... aż cztery. Jak widać, żadne to ciekawostki i jestem przekonany, że nie wzbudzą jakiegokolwiek większego zainteresowania.

Serious Sam: The First Encounter HD (PC)

Wyraźnie więc można poczuć zapach starego, solidnie odsmażonego kotleta, posypanego tylko dawką przypraw mających na celu ukrycie smaku nieświeżości. Szara prawda jest niestety taka, że choć produkcja w takiej formie mogła dostarczać masę frajdy w roku 2001, to przez 9 lat całe te pokłady zabawy gdzieś wyparowały. Wymagająca znikomego pomyślunku eksterminacja tysięcy bezgłowych żołnierzy, psowatych szkieletów, bawoło-podobnych czworonogów, sporych rozmiarów skorpionów szyjących do nas z działek maszynowych (czy też masy innych przedstawicieli obcej rasy), nie jest już takim fajnym zajęciem jak kiedyś i dość szybko poczułem się zmęczony tą tendencyjną „rozrywką”. Niech będzie, całkiem sympatycznie cofnąć się w przeszłość i poświęcić kilka chwil na beztroską pożogę, nie powiem. Przez jakiś czas gościł nawet na moich ustach uśmiech, ale – jak się okazuje, nie potrafił utrzymać się tam na dłużej. Świadomość, że przechodzę te same etapy znane mi już sprzed dekady, które do tego totalnie niczym mnie nie zaskoczą (z racji braku jakichkolwiek nowości), skutecznie odbierała chęć do gry i sugerowała lepsze spożytkowanie wolnego czasu.

Serious Sam: The First Encounter HD (PC)

Jeśli więc nie jesteście nadzwyczajnymi fanami serii Serious Sam, nie czujecie do niej ponadprzeciętnego sentymentu, tudzież nie macie ochoty na dłuższą, bezmyślną sieczkę, to remake Serious Sam: The First Encounter HD zdecydowanie nie jest dla Was. Jest to chyba pozycja tylko i wyłącznie dla zatwardziałych zwolenników serii, którym nic poza nową oprawą wizualną nie będzie potrzebne do szczęścia. Do mnie jednak to nie przemawia i mam nadzieję, że Croteam skupi się na pracy nad trzecią częścią gry, a nie na odsmażaniu sczerniałych już ziemniaków. Spodziewałem się czegoś stanowczo „poważniejszego”!


Długość gry wg redakcji:
10h
Długość gry wg czytelników:
6h 8min

oceny graczy
Dobra Grafika:
Unowocześniona i w miarę dostosowana do dzisiejszych standardów, ale i tak nie robi szału.
Dobry Dźwięk:
Trochę drętwy, można było postarać się o nową ścieżkę dźwiękową.
Przeciętna Grywalność:
Można sobie postrzelać, ale współcześnie frajda nie jest już tak duża jak tę dekadę temu.
Przeciętne Pomysł i założenia:
W zasadzie pomysłu brak, jedynie te stare koncepcje sprawiają, że nie dałem tu "jedynki".
Przeciętna Interakcja i fizyka:
Trochę można zniszczyć w otoczeniu, ale nie będziemy świadkami masowej destrukcji.
Słowo na koniec:
Nie jestem zachwycony i o ile można spędzić tu chwilę czasu, to jednak nie więcej.
Werdykt - Przeciętna gra!
Screeny z Serious Sam: The First Encounter HD (PC)
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosRewen   @   11:14, 12.01.2010
Przeczytałem recenzje i nasunęło mi się jedno pytanie, z tego co widać recenzje pisał gracz, który grał w 1 część; a teraz pyt. czy gra jest dla kogoś kto nie grał w 1 część a patrzy na grafikę? czy to będzie ta sama frajda co granie "bez hd"?
0 kudoshunter   @   11:36, 12.01.2010
Jeżeli nie grałeś w werjsę sprzed 9 lat a lubisz takie klimaty (nawalanka bez sensu;p) to koniecznie zagraj a teraz z lepszą grafiką myśle ze bedzie lepiej Uśmiech
0 kudosRaaistlin   @   17:58, 13.01.2010
imo zdecydowanie gierka dla oldschoolowcow, reszta nie załapie tego klimatu, bo teraz gier juz w taki sposob sie nie robi ;]
0 kudosKamillo18   @   13:56, 14.01.2010
Dla mnie gra super - moje dziecisntwo to Serious Sam Szczęśliwy Czekam na Drugie Starcie w HD Szczęśliwy
0 kudosdanio189   @   23:59, 15.01.2010
Moim zdaniem jest to dobra gierka dość dawno się w nią grało, ale zobaczymy jak to będzie w HD...;D
0 kudosseth   @   13:36, 18.01.2010
@Up
Primo - Czytanie ze zrozumieniem nie boli Uśmiech
Secundo - Co ma gra typowo sieciowa do zwykłego remake sprzed prawie 10 lat bodajże.
Od WarRock jest lepsze Combat Arms, przynajmniej usytuowane w podobnych realiach
0 kudosopelastra1984   @   17:56, 18.01.2010
To że gra jest poprawiona graficznie i niby lepsza to nie skłoniło by mnie zebym zapłacił za nią jeszcze raz na pewno ponad sto złotych.
0 kudosMicMus123456789   @   22:30, 19.01.2010
nie ma to jak stare nowe gry
0 kudosDefan   @   02:06, 23.01.2010
Hmm... Serious Sam - ta serie znaja chyba wszyscy... Wiec nie rozumiem tych placzow i lamentow, ze gra nie wnosi nic nowego. Skoro napisane jest "czarne na bialym" REMAKE & HD, to na starcie powinnismy sie spodziewac co nas czeka po odpaleniu grzy - tj. lepsze tekstury, dzwiek... i nic wiecej Dumny W SS:HD gra sie glownie dla nostalgii, aby powspominac jak to bylo kiedys, nie narazajac sie jednoczesnie na bol oczu spowodowany grafa sprzed niemal dekady. A czy masowa eksterminacja wrogow cieszy tak samo jak 9 lat temu? To juz inna kwestia Uśmiech
0 kudosRaaistlin   @   04:36, 23.01.2010
Cytat: pedał111
mówisz jak moja babka od polskiego

Czyli cos w tym musi byc.
0 kudosillindur   @   23:26, 09.02.2010
Ja pozwolę sobie tylko zacytować: "- To już nie to samo co 9 lat temu."
I wszystko jasne...
0 kudosGRACZ1996   @   08:43, 25.05.2010
Moim skromnym zdaniem SSHD to coś w stylu naszego Necrovision, gdzie trzeba nawalać setki wrogów nawinących się pod karabin, ale tam czasem trzeba pomyśleć. Oczywiście dla lubiących szybką akcje to dobry towar
0 kudosRavnarr   @   01:05, 24.08.2010
Jak dla mnie, to po prostu zwykła bezczelność twórców, którzy starają się wyciągnąć forsę właściwie za nic. Gracze powinni w należyty sposób zareagować, czyli grę olać.
0 kudosMicMus123456789   @   10:32, 24.08.2010
Cytat: Ravnarr
Jak dla mnie, to po prostu zwykła bezczelność twórców, którzy starają się wyciągnąć forsę właściwie za nic. Gracze powinni w należyty sposób zareagować, czyli grę olać.


jeżeli gra jest dobra a ktoś kto kiedyś w nią grał i aktualnie nie ma jej w swoim posiadaniu czemu nie miał by jej zakupić.
0 kudosRavnarr   @   18:15, 24.08.2010
Nie no, to wolny kraj, oczywiście, że możesz kupić. A wszystko można sprzedać. Nawet grę sprzed paru lat, z lekko odświeżoną grafiką. Swoją drogą, to taki sam przypadek, jak z filmem Avatar. Po zaledwie kilku miesiącach od premiery, wchodzi znowu do kin, dłuższy o... 8 minut. Bilety oczywiście w normalnej cenie. Jak dla mnie to paranoja. Pomijając fakt, że film był beznadziejny, to jak można chcieć robić dwa razy kasę na tym samym?
Dodaj Odpowiedź