The Guild 2 – mieszanie gatunków popłaca ?!


bigboy177 @ 21:10 01.03.2007
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!

We wszechświecie panuje wiele zasad, które ustanowione zostały w momencie jego narodzin. Część z nich to prawa fizyki, część należy do chemii i znajdziemy także sporo określających biologiczne uwarunkowania istot żyjących.

We wszechświecie panuje wiele zasad, które ustanowione zostały w momencie jego narodzin. Część z nich to prawa fizyki, część należy do chemii i znajdziemy także sporo określających biologiczne uwarunkowania istot żyjących. Jedno z tych ostatnich, mówi nam że mieszanie różnych gatunków nie jest zbytnio wskazane, a powstające w ten sposób twory są najczęściej zwyrodnialcami nie nadającymi się do koegzystowania z pozostałymi produktami ewolucji. Co jakiś czas trafia jednak na świat hybryda, która stanowi początek zupełnie nowego gatunku. Właściwe wymieszanie kolejnych jej elementów i optymalne ich dobranie sprawiają, że ewolucja wykonuje kolejny krok do przodu, dając początek zupełnie nowej generacji.

Podobne zasady obowiązują nie tylko w świecie biologii, lecz również w innych aspektach naszego życia. Od pewnego czasu można zauważyć, że jeden z segmentów rozrywki przechodzi mutację gatunków i powoli kroczy do przodu w stronę nowej generacji... mowa oczywiście o grach komputerowych. Bardzo dobrym przedstawicielem obecnego trendu jest The Guild 2 wyprodukowane przez firmę 4Head Studios.



Pierwszym i najważniejszym czynnikiem decydującym o odmienności The Guild 2 od innych tytułów dostępnych na rynku jest połączenie wielu różnych gatunków gier w jedną, spójną całość. Co prawda mieliśmy już sporo produkcji, które stanowiły hybrydy, lecz do tej pory nikt nie wykorzystał każdego z wrzuconych do gry motywów na tak dużą skalę jak we wspomnianym tytule. Jeśli mieliśmy mieszankę RPG i RTS, to przeważnie jeden z czynników był bardziej dopracowany, drugi natomiast jedynie draśnięty. Podobnie w przypadku gier akcji z elementami RPG, które to najczęściej ograniczały się do bardzo skromnego rozwoju postaci, podczas gdy tak ważne czynniki jak swoboda w podejmowaniu decyzji, ogromny i otwarty świat, czy też rozbudowana fabuła zostawały przerzucone na boczny tor… The Guild 2 jest wyjątkowe ponieważ składniki mieszanki gatunków zostały dokładnie wyeksploatowane, a co za tym idzie wszystkie najważniejsze czynniki są widoczne, łatwo rozpoznawalne i przez to program jest świetnym mordercą wolnego czasu!

Zapewne w tej chwili warto było by wspomnieć kilka słów na temat tego z jakich składników zbudowane jest najnowsze dzieło 4Head Studios. Śpieszę wyjaśnić, że rdzeniem programu jest strategia czasu rzeczywistego, okraszona aspektami zaczerpniętymi z gier RPG i wzbogacona szczyptą symulacji wprost z The Sims! Tak, tak… dobrze przeczytaliście autorzy zdecydowali się nieco dokładniej przedstawić życie naszego ziomala, a tym samym pozwolili nam decydować o jego rozwoju, bycie, zdobywaniu pieniędzy, jedzeniu itd.

Sprawdź także:

The Guild 2

Premiera: 15 września 2006
PC

The Guild 2 jest bardzo ciekawym połączeniem kilku różnych gatunków gier. Producent wykorzystał elementy ze strategii czasu rzeczywistego, przygodówek oraz RPG, tworząc t...

Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):


Powyższy wpis nie posiada jeszcze komentarzy. Napraw to i dodaj pierwszy, na pewno masz jakąś opinię na poruszany temat, prawda?