Najlepsze gry z uniwersum Gwiezdnych Wojen
Star Wars: Republic Commando
Republic Commando to w dużym skrócie taktyczny FPS, w który będziemy brać udział w strzelaninach z wrogami i zarządzać drużyną w trakcie potyczek i poza nimi. Brzmi jak typowa gra tego typu, ale na szczęście nie do końca tak jest.
Wcielamy się tu w elitarnego klona-komandosa, będącego przywódcą tzw. Oddziału Delta, który bierze udział w zadaniach podwyższonego ryzyka. Tym, co odróżnia tę grę od innych strzelanek jest nasza drużyna w skład, której wchodzi nasz protagonista oraz trzech jego kompanów. Możemy wydawać tu polecenia żołnierzom, by otworzyli drzwi, wysadzili ładunek wybuchowy lub przeszli za osłonę. I teraz proszę bardzo – mała zagadka. Jaka produkcja prezentuje podobny gameplay, polegający na zarządzaniu zespołem, a jednocześnie jest liniowym FPS-em? Szczerze mówiąc mi do głowy nie przychodzi nic. A Republic Commando jest z 2005 roku! Naprawdę ciekawie byłoby zobaczyć tytuł zainspirowany tym właśnie gwiezdnowojennym tworem, ale stworzonym w nowoczesnym formacie.
Poza tym to dosyć zwyczajna, chociaż nadal dobra, strzelanka. Walka jest szybka, satysfakcjonująca, SI naszej ekipy działa porządnie, a fabuła gdzieś tam jest w tle i stale dorzuca mięsa armatniego przed celowniki dzielnych komando-klonów. Graficznie wygląda to… w porządku. Nie będę psioczył na niemal 17 letniego FPS-a pod tym względem, zwłaszcza, że może się podobać do dzisiaj. Dodatkowo Republic Commando podobnie jak Jedi Academy doczekało się portu na Switcha oraz PS4, który poddano pewnemu liftingowi. Jeśli macie ochotę na jakąś fajną strzelankę, a klimaty Gwiezdnych Wojen to Was drugi dom – to nie ma na co czekać. Porządnie wykonana i przyjemna produkcja.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler