Microsoft daje swoje błogosławieństwo "zagrajmerom"

Microsoft postanowił przygotować specjalny zestaw wskazówek dla osób nagrywających tzw. Let's Play'e. Korporacja nie ma nic przeciwko temu, aby autorzy tego typu filmów na nich zarabiali, chce jedynie, aby przestrzegano kilku prostych zasad.

Jak wiadomo, filmy typu Lat's Play na YouTube zyskały w ostatnich latach na popularności. Ze względu na to, że wielu vlogerów na nich zarabia, nie wszystkie firmy podchodzą do nich przychylnie. Dla przykładu, Nintendo bierze wszystkie zyski z reklam w takich materiałach, chyba że film jest całkowicie autorskim dziełem vlogera, jedynie przyprawionym materiałami z gier Japończyków. Microsoft postanowił nie ograniczać zbytnio swoich fanów. Gigant z Redmond otwarcie przyznaje, że nie ma nic przeciwko Let's Playerom, byle tylko przestrzegali kilku prostych zasad.

Cały dokument przeczytacie w tym miejscu (po angielsku), poniżej natomiast skrót:

• Nie można monetyzować zawartości poza Twitchem oraz YouTube, dla przykładu w płatnych aplikacjach, ani filmach komercyjnych.
• Nie można dokonywać na filmach inżynierii wstecznej.
• Nie można podpisywać ekskluzywnych umów dystrybucyjnych, związanych z kreacjami.
• Materiały nie mogą być umieszczane na kanałach o nie do końca legalnej, tudzież poprawnej tematyce.
• Do filmów należy dołączyć specjalną notkę, zapewnianą przez Microsoft.
• Tytuły nie mogą zwodzić graczy, iż oglądają oficjalne materiały.
• Muzyka oraz efekty dźwiękowe mogą być ograniczone osobnymi licencjami - należy to sprawdzić.
• Minecraft nie jest obejmowany tymi zasadami, obowiązują go odmienne.