Zgadza się tylko, że DP to prócz świetnej sekcji rytmicznej i wokalu jeszcze charakterystyczna gitara i te wspaniałe organy Hamonda... których żal

Jak się dowiedziałem o śmierci Lorda to mi się bardzo smutno zrobiło i nie mogłem dojść do siebie. To był wizjoner i teraz pozostaje pamięć i dziedzictwo, które musimy pielęgnować

Wirtuoz klawiszy, nie znam drugiego takiego klawiszowca z takimi umiejętnościami twórczymi i improwizacyjnymi.

Jeszcze bardzo lubię Ricka Wakemana.Zresztą zagrał chyba na specjalnym koncercie poświęconym Lordowi i razem z Lordem też jakiś okazjonalny koncert zagrał.
No i Keith Emerson też ma zgrabne paluchy.
Ale to emeryci już są.

Oooo na koncert Emerson, Lake & Palmer to bym poszedł

ELP i DP byli parę lat temu w Katowicach w Spodku ale ja przegapiłem czy raczej funduszy nie miałem.

Wczoraj w Spodku Metal Hammer Festival.Bardziej prog niż heavy i Dream Theater.A mnie tam nie było Musiałbym zmienić pracę i wziąć kredyt żeby kupić bilet.

Dzisiaj był koncert Judas Priest w Łodzi. Teraz nie wiem czy kończą występ czy już skończyli. Szkoda że mnie nie ma tam ale jest nadzieja. Pojawią się w grudniu na koncercie w Gdańsku Może na ten się udam

Też myślałem o grudniowym koncercie Judaszów, ale z drugiej strony - wciąż nic nie wiadomo o światowej trasie X Japan. Jeśli Yoshiki w końcu zapowie trasę i znajdzie się na niej Berlin to sprawa będzie przesądzona

Mnie boli, że jakoś 2-3 tygodnie temu w gdańskim klubie był Testament. Nie zna na wylot ich twórczości, ale mają w składzie Steve'a Di'Giorgio który ze swoją basówką czyni cuda