Miami będzie na pewno w PO
Choć w tym roku mistrza raczej nie będzie. Huśtawka formy niezbyt sprzyja Żarom. Potrafią wygrać z silnymi ekipami, by przegrać ze średniakami jak i słabeuszami(Wizzards...). Prawie jak AZS Koszalin w Polskiej lidze...
Ja bym chciał, żeby Słońca do PO się załapali, ale to są marzenia ściętej głowy. Są ostatni w Dywizji Pacific (12-22 mówi samo za siebie).
Szkoda mi Gortata. Z Nashem miał pick'n'rolle wyćwiczone, a teraz nie za bardzo ma z kim grać...
Choć myślę, że w tej chwili numerem jeden w Suns i tak jest Goran Dragić, a Marcin dopiero krok za nim.