a Bjork to czasem z Islandi nie jest?
Co do samej gry reprezentacji to widać że coś tam chłopaki potrafia, ale nie ma w tym za grosz taktyki...Nadal gramy na aferę a że w końcu mamy z przodu dobrego i znakomitego napastnika, to cos tam zawsze strzelimy. 7 punktów w 3 meczach to nadal dobry wynik, aczkolwiek przed nami jeszcze długie i ciężkie eleminacje.