Nie jestem aż taka obrzydliwa, a zawsze lubię się przekonać na własne oczy czemu shit Co do shitów.. oglądałam kiedyś taki film - https://www.filmw(...)5-164648 tragedia.

Widziałem to. Faktycznie, jeden z najbardziej badziewnych horrorów, jakie stworzyła ludzkość.
Teraz coś ode mnie: https://www.filmw(...)3-252299
Nostalgia Critic kiedyś recenzował ten film. Mówię Wam, kompletny odjazd. Aktorstwo z Na Wspólnej połączone z dialogami z M jak miłość przy założeniu, że wszędzie widzicie Kasię Cichopek.
Odcinek NC: https://www.youtu(...)Xu5EgCG4 https://www.youtu(...)e=relmfu

Latające flaki w "Piekielnej zemście" z Nicolasem Cage'em i "Istota" - film opowiadający o parze naukowców, którzy łączą DNA różnych stworów.
Jeden i drugi to porażka, nieporozumienie i wielkie 1. z wykrzyknikiem na filmwebie.

UP: Nie zgodzę się w obu przypadkach. Pierwszy film jest co prawda strasznie głupi, ale da się go oglądać i to nie bez przyjemności. Drugi zaś miał ciekawy pomysł na siebie, lecz wkradło się do niego trochę niepotrzebnych scen. W każdym bądź razie "największymi shitami w historii seriali i filmów" bym ich nie nazwał, choć to oczywiście tylko moje zdanie.

Z seriali to nie wiem. Nie oceniam seriali typu Moda na sukces, czy M jak Miłość bo najzwyczajniej ich nie oglądam. Z seriali oglądanych to raczej kolejne sezony niektórych dobrych seriali. Skazany na Śmierć był dla mnie dobry tylko przy pierwszym sezonie, potem już to się zrobiło śmieszne. Weeds tak samo, pierwsze 3 sezony trzymały poziom, ale kolejne były już słabiutkie.

Z filmów najgorszych jakie widziałem to.. na pewno Gulczas, a jak myślisz?, RH+ i Pora Mroku. Niestety wszystkie polskiej produkcji...

Dla wielbicieli shitów miodzio.Coś mi się kojarzy że była jakaś kontynuacja,jeszcze bardziej miodna.Jacyś kosmici czy cuś.
Najsmutniejsze w tym wszystkim że firmował to Jerzy Gruza.Ech,ten Big Brother narobił szkody w naszej kulturze.Albo inaczej,idiotenkultura do tej pory wstydliwie schowana wyszła z ukrycia w całej okazałości.

Z tego co pamiętam, kontynuacja nazywała się jakoś Yyyyrek kosmiczna rozgrywka? A może to Wacki były :O nie pamiętam. Ale fakt, obie części Gruzy. No cóż, trzeba na to patrzeć racjonalnie - Gruza też człowiek i zarobić musi. A ludzie z BB świetnym motywem do zarobków byli

W sumie racja.Jak proponują to trzeba brać bo przez następne 10 lat może nie być żadnej propozycji.Ale mógł się bardziej postarać.Chyba że jak zobaczył to całe towarzystwo,scenariusz i wtrącającego się zapewne we wszystko producenta to odpuścił.
Szołbyznes.

Największymi przegranymi tego programu są Ci, którzy chcieli zrobić po nim karierę. Jedni albo zaniknęli, drudzy sprzedają rzeczy w telezakupach, a gulczasy i inne fagasy są wodzirejami na weselach. Smutne.

UP: Jaki program, taka kariera. Skoro nie trzeba było tam błyszczeć wiedzą czy intelektem, to czego oni oczekiwali? Jak dla mnie to powinno się od razu o nich zapomnieć.